Los Angeles
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Seongbukdong

3 posters

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 1]

1Seongbukdong  Empty Seongbukdong Czw Cze 14, 2012 12:32 pm

admin

admin

Seongbukdong  Tumblr_m1ihbnDUD61qa9eyr
Seongbukdong  Tumblr_m1ihbueLHi1qa9eyr

2Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 7:26 pm

nigel

nigel

Cholerny Derek wpierdolił całą zawartość lodówki Nigela, a chociaż ten był chudy jak zapałka, jednak potrzebował trochę jedzenia. Że ta knajpa była całkiem niedaleko, a on uwielbiał azjatyckie żarcie, to stwierdził, że może uda mu się zamówić coś na migi u kelnerki, która niewiele mówiła po angielsku, i zjeść porządną obiadokolację. W ramach zemsty postanowił, że nie przyniesie żadnych resztek do domu tylko rozda je bezdomnym. Rozglądał się po sali pełnej chińczyków, czy innych żółtków, i zastanawiał się, czy poza nim jest tu ktoś o wzroście powyżej metra pięćdziesiąt.

3Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 7:37 pm

bethany

bethany

bethany też dzisiaj odwiedziła tą restaurację, w której nawet miała znajomości, bo jakaś jej koleżanka ze szkoły tu pracowała i wbrew pozorom potrafiła całkiem dobrze mówić po angielsku. właśnie siedziała przy tym barze czy jak to nazwać co podawali jedzenie i zamawiała coś u tej swojej znajomej. była podekscytowana, bo widziała jak wchodziła nigela, ale siedział tyłem to jej nie zauważył, a ona nie miała odwagi podejść.

4Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 7:41 pm

nigel

nigel

Nic dziwnego, ze nie lubię moich postaci, skoro zawsze jak zaczynam to i tak muszę rozpoczynać międzypostaciowe interakcje!!!!!!! (wielkibulwers) Nigel próbował się dogadac właśnie z kelnerką, bo bał się, że ta przyniesie mu koniec końców jakieś obrzydliwe danie ze świerszczy albo psów. Lubił nowości, ale nie do tego stopnia. Przeczesał palcami swoje włosy, by potem pokazać kilka pozycji w menu, które wydawały mu się bezpieczne i podziękował dziewczynie uśmiechem. I NIE ZAUWAŻYŁ BETHANY, bo i jak, skoro siedział do niej tyłem, a nie miał żadnych owsików, to nie kręcił się w miejscu.

5Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 7:48 pm

bethany

bethany

:C no to dobra, stwierdziła, że nawet ma punkt zaczepienia do rozmowy z nigelem, bo wczoraj poznała jego słodkiego kotka, który nawet ja polubił, co według dereka oznaczało, że nigel na nią nie leci, a bethany w to uwierzyła. dlatego teraz trochę łatwiej było jej do niego podejść, skoro i tak była na straconej już pozycji. kiedy dostała to co zamówiła wzięła tackę, wcześniej żegnając się z koleżanką i podeszła do stolika nigela. na pewno ją znał tylko nie gadali ze sobą za dużo. - cześć, nigel - uśmiechnęła się ładnie do niego, spalając lekkiego buraka, bo jednak mimo wszystko się go wstydziła. a raczej tego, że wariowała na jego widok i nie wiedziała co robić. - mogę się przysiąść, bo boję się trochę tych wszystkich skośnookich - powiedziała nieśmiało, chociaż wcale się nie bała, no ale wiadomo.

6Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 7:53 pm

nigel

nigel

Podniósł na nią wzrok znad swoich super fascynujących paznokci, które całe szczęście nie były poobgryzane i uśmiechnął się, analizując chwilę to, kim dziewczyna mogła być. Pewnie widzieli się kilka razy, bo Derek mu ją przedstawiał po jakichś koncertach, ale że zazwyczaj był wtedy na prochach albo po sporej ilości alkoholu, to nie za bardzo kojarzył. Był takim seksi muzykiem, popijającym piwo w przerwach między piosenkami. Jak Paolo Nutini! Chociaż nie wiem, czy on wina nie pił. - Cześć, Bethany - przywitał się z nią w końcu, mając nadzieję, że jej z nikim nie pomylił. - Jasne, siadaj.. Ja też się ich wszystkich boję. Ale mają niezłe żarcie, więc stwierdziłem, że co mi szkodzi... Jak leci?

7Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:00 pm

bethany

bethany

on palił jointy xd ale to nie na scenie. - tak, tak, mają bardzo dobre jedzenie - powiedziała zagapiając się na niego, dlatego dopiero po chwili usiadła, kładąc tackę z jedzeniem na stolik. - w porządku - wytarła dłonie o spodnie i zaraz stwierdziła, że to był zły pomysł przychodzić do niego z jedzeniem, bo przed nim przecież nic nie przełknie jak będzie się na nią patrzył. no cóż, trudno, najwyżej umrze z głodu przez swoją głupotę. - u mnie? - zdziwiła się, że o to pyta w ogóle. - w porządku - cały czas myślała o tym kotku, ale nie wiedziała jak zacząć, a wszystko w jej głowie tak głupio brzmiało - a u ciebie? - zapytała w końcu i napiła się jakiegoś napoju, który też sobie zamówiła.

8Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:05 pm

nigel

nigel

Podrapał się za uchem, zastanawiając się, czy Beth leci na Dereka, bo nie wierzył w przyjaźń damsko-męska. Nie licząc oczywiście siebie i Minnie, ale Minnie była przecież prawie facetem. Nie zaglądał jej w majtki, ale nie zdziwiłby się, gdyby odnalazł tam penisa. Wzruszył ramionami. - W porządku. Ale mieszkanie z Derekiem mnie męczy. Nie mów mu tego, ale czasami jest naprawdę irytujący. I może nie wygląda, ale je strasznie dużo. Nie wiem, gdzie on to wszystko mieści - westchnął. Czasami sądził, że Derek ma bulimię, dlatego kiedy chodził do łazienki przyklejał ucho do drzwi i nasłuchiwał.

9Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:09 pm

bethany

bethany

- no tak, sama dobrze go znam i wiem jak irytujący być potrafi - westchnęła rozdziabując jakąś rybę pałeczkami. - wczoraj byłam u was, to w końcu mnie wywalił. nie wiem o co mu chodziło, ale chyba ta kat mu jeszcze nie przeszła - odparła ze wzrokiem spuszczonym na to co tam miała do jedzenia, bo wstydziła się cały czas patrzeć na niego.

10Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:12 pm

nigel

nigel

Zaraz dostał swoje jedzenie, więc również się za nie zabrał, bo od patrzenia na jedzącą Bethany zaczęła mu cieknąć ślinka! Moze nie tak dosłownie, ale zgłodniał. - Nie gadaj, wyrzucił cię? Dobierałaś się do jego spodni, Beth? - Zamachał do niej brwiami, by potem się zaśmiać. - Trzeba było mu się postawić i zamknąć się w moim pokoju, ja z pewnością bym cię nie wywalił - zapewnił ją, a potem podniósł na nią wzrok, mrugając dwa razy. - Też nie lubisz Kat?

11Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:18 pm

bethany

bethany

- och, nie! - zaprzeczyła szybko, jak mógł w ogóle tak pomyśleć! ona nikomu się nie dobierała do spodni, a co dopiero derekowi. na pewno zaczerwieniła się troszkę, bo przy facetach lubiła czerwienić się bez powodu. - co prawda nie mam nikogo, ale ja i derek jesteśmy tylko przyjaciółmi i to bardzo dobrymi - chciała z tego jakoś wybrnąć.- no widzisz, jakbym wiedziała, że mogę to na pewno bym tak zrobiła - zaśmiała się nawet cicho. - taaaak - powiedziała przeciągle - chyba nikt jej nie lubi. oprócz dereka. całe szczęście już nie są razem. chociaż musisz mieć naprawdę przerąbane teraz z nim - popatrzyła współczująco na nigela, zawieszając dłoń z pałeczkami w powietrzu.

12Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:22 pm

nigel

nigel

- Rozumiem, rozumiem... A to, że nikogo nie masz to całkiem przydatna informacja - zamrugał do niej zalotnie. Nie mógł nic na to poradzić, że lubił zarywać wszystkie kobiety dookoła, zwłaszcza atrakcyjne, jak Beth, chociaż ta wydawała mu się trochę dziwna, bo wciąż się czerwieniła. Ale może po prostu spiekła się na plaży i na stałe była czerwona? Kto tam ja wie, on nie zamierzał w jej rumianość wnikać. - Jakoś wytrzymuję. Całe szczęście nie przychodzi do mnie w nocy, każąc mi udawać Kat, żeby nie było mu smutno i samotnie - westchnął.

13Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:27 pm

bethany

bethany

uśmiechnęła się cnotliwie, czerwieniąc się jeszcze bardziej, dlatego napiła się szybko tego co tam miała, o mało się nie krztusząc. bo to znaczyło, że jednak teoria dereka z kotem nigela była błędna! - ojej - roześmiała się - to już byłaby przesada, gdyby tak robił to chyba bym go wywaliła z mieszkania. ale całe szczęście tak nie jest - uśmiechnęła się, robiąc ze swojego jedzenia papkę, która już w ogóle nie wyglądała zachęcająco tak jak wcześniej, więc bethany stwierdziła, że już nie będzie wiecej jadła. - masz bardzo fajnego kota - uniosła na niego wzrok z nieśmiałym usmiechem.

14Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:40 pm

nigel

nigel

Popił swoje jedzenie jakimś kosmicznym napojem smakującym cukrem, a potem uśmiechnął się znów do niej. - Prawda, że jest cudowny? Naprawdę nie rozumiem, czemu Derek go nie lubi. Przecież jest dziesięć razy ładniejszy od Kat - zauważył, marszcząc czoło, a potem znów się uśmiechnął, odsuwając od siebie swoje żarcie, bo się najadł. Jadł tyle co kurczaczek, bo był chudzielcem. a ja zw!

15Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 8:44 pm

bethany

bethany

roześmiała się na jego słowa - zgadzam się z tobą w stu procentach! nie wiem jak można kochać się w takiej zdzirze, a nie lubić takiego słodziaka - westchnęła kręcąc głową. - a tak w ogóle jak się wabi? bo derek oczywiście nie wiedział - powiedziała takim tonem, jakby to przez dereka dzieci w afryce nie miały co jeść. ok

16Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 9:16 pm

nigel

nigel

- Święte słowa, Beth! Mam nadzieję, że nie skończy się na tym, że Derek będzie błagał Kat o wybaczenie, albo zrobi coś równie idiotycznego... Teraz przynajmniej jest szansa, że nie będzie do końca życia paskudnym pantoflarzem - westchnął. Wolał mieć Dereka na głowie, w swoim mieszkaniu, niż żeby wrócił do Kat. - Nazywa się Bruce. Derek jest strasznym ignorantem! Ale raz rano wsypał Bruce'owi jedzenia do miski, bo miał pustą, więc myślę, ze nie wszystko stracone - zaśmiał się.

17Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 9:21 pm

bethany

bethany

- o nie, jeśli będzie miał taki zamiar to dzwoń od razu do mnie i jakoś go powstrzymamy! - uśmiechnęła się wesolutko, dopijając to co tam piła. - bruce, to fajnie. no nic ja będę lecieć, dziękuję za miłe towarzystwo i do zobaczenia - pomachała mu na pożegnanie i pobiegła na ostatni autobus. a ja lecę, pa.

18Seongbukdong  Empty Re: Seongbukdong Wto Cze 26, 2012 9:22 pm

nigel

nigel

A Nigel zmył się do domu. Pa!

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 1]

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach