a no fakt, sorki, ostatnio ciezko u mnie z czytaniem ze zrozumieniem xd ale chodziło mi chyba o to, że w ogóle miał jakiś kontakt z dilerem, tak jakby nigel nie miał styczności z narkotykami, ale on to co innego! w końcu w nim była zakochana, to wszystko mu wybaczy xd - okej, ale tylko metrem, tzn. - westchnęła, przewracając oczami, bo z jednej strony nie chciała mu odmawiać, ale z drugiej nie chciała mu robić kłopotu z niepotrzebną podróżą metrem. - nie chciałabym ci robić kłopotu... ale nie znam cię -zagryzła wargę od środka, badając wzrokiem jego twarz, czy się nie obrazi xd