Los Angeles
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

b&b

5 posters

Idź do strony : 1, 2  Next

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 2]

1b&b Empty b&b Nie Cze 17, 2012 9:41 am

benjamin

benjamin

b&b Tumblr_m2hf8a4VbZ1qhy58zo1_500_large

2b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 12:47 pm

suki

suki

jaki on jest słodki na tym avku! dobra, dzisiaj naprawdę mam za dużo dygresji. to chyba dlatego, ze jakiś czas nie grałam i już zapomniałam, jak to się robi. w ogóle jak dawno nie grałam z Tobą! to jest nasza pierwsza gra od wiesz czego. xddddddddddd a tymczasem suki przyszła do swojego klienta, możliwe, że stałego, skoro nawet przychodziła do niego do domu bez żadnych obaw, że w środku czeka na nią cała ekipa policjantów, która zamknie ją za prostytucję. raczej spodziewała się innego zastosowania kajdanek. a póki co zadzwoniła do drzwi, stukając niecierpliwie obcasami.

3b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 12:52 pm

benjamin

benjamin

WIEM! tak właśnie wabi swoje ofiary. na słodką buzię, a w środku jest zepsuty aż do szpiku kości. biedne te wszystki zakochane w nim dziewczęta. sama sobie zasłużyłaś na to nie granie :c ale wszyscy zaczynamy od początku, to czuj moją łaskę! xd od gry u lenniego [*]. benjamin nie miał zbyt wiele czasu, bo wyskoczył dokładnie na kwadrans w pracy, a że w sumie miał dosyć blisko to zawołał do siebie suki. ona zawsze była gotowa na ostre ruchańsko, które go tak odprężało! dlatego też otworzył jej drzwi ze szklanką whisky i w samych bokserkach. - miałaś być trzy minuty temu - mruknął mierząc ją wzrokiem i wpuścił do środka.

4b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 1:00 pm

suki

suki

ja bym mu się dała zwabić................... dobra, zawsze kończy się na tym, że jak ktoś robi postać z jakimś przystojniakiem, to ja się nad nim rozpływam. lepiej róbcie brzydali. xd no i tu już nie ma wisdom i louisa, więc nie ma żadnych spornych kwestii. xd
- powiedz to taksówkarzowi. - odparła od razu, wymijając go i wchodząc do środka, bo przecież to nie była jej wina. nie mogla powiedzieć, że musiała ubrać jego ulubioną bieliznę, wymalować się i wyszykować. i tak doszła do perfekcji w przygotowywaniu się w jak najszybszym tempie. a potem w zdejmowaniu tego wszystkiego, co na siebie włożyła. wyciągnęła w jego stronę dłoń, na znak, że najpierw musi jej zapłacić. znał już te reguły. zawsze wymagała od klienta od razu pieniędzy i prysznica. chociaż benjamin pewnie i tak zawsze był pachnący.

5b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 1:06 pm

benjamin

benjamin

lily nie lubi cunhana a i tak na takiego jak jest na avku by poleciała, więc wiesz! rozpływaj się do woli xd miałam już brzydala, to nikt go nie chciał :c miałam dwóch brzydali! i brzydalkę.............. - trzeba było przyjść pieszo - prychnął, bo co go to interesuje, że ma kłopoty z trnsportem. sam wysłałby po nią auto, ale akurat potrzebował go ktoś inny, więc suki musiała eadzić sobie sama. jasne, że był pachnący, ale robił co chciała. nawet kupował specjalnie takie prezerwatywy, jakich sobie życzyła. - całujemy w rączki? - uśmiechnął się kącikowo i najpierw zamykając za nią drzwi podszedł do stolika, na którym już miała odliczone swoje tysiące, a po wszystkim i tak dawał jej jakieś premie i napiwki. farciara.

6b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 1:13 pm

suki

suki

jakich brzydali miałaś? ja lubię cunhę.... Ty zawsze trafiasz w takich, których ja lubię. no, nie zawsze. xd teraz robię pleskuna!
- wtedy spóźniłabym się więcej, niż trzy minuty. - odpowiedziała, zakładając kosmyk za ucho. mieszkała daleko od niego i powinien się cieszyć, że w ogóle była na każde jego zawołanie! pewnie dlatego, że ona też na niego leciała. a przynajmniej nie wzbudzał w niej niechęci tak, jak niektórzy z jej klientów. no i najwięcej jej płacił! to nic dziwnego. zaśmiała się. - tak się wita damy. - zauważyła, chociaż jej daleko było do damy! prędzej do damy do towarzystwa.

7b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 1:28 pm

benjamin

benjamin

sebastiana sauva i alexa becka? xd
- no właśnie, damy. - powiedział mrużąc oczy. wcale nie traktował jej jak damę. - rozbieraj się, suki. ja jeszcze idę do kibla. - wiedziała, gdzie co znajdzie, więc nie musiał jej wskazywać, którędy do sypialni. liczył, ze brian nie wróci jakoś zaraz, bo pewnie byłoby mu przykro, ze jemu żadnej nie załatwił. ale to naprawdę miał być szybki numerek. w sumie mógł ją zawołać do firmy. ale seks na kiblu nie kręcił go już tak bardzo. nie, kiedy robił to, gdy w kabinie obok ktoś srał.

8b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 1:34 pm

suki

suki

no, sauve jest strasznie brzydki! ;o nic nie odpowiedziała na jego stwierdzenie o damach, bo doskonale wiedziała, że żadną nie jest. chociaż z drugiej strony nie była podrzędną latarnicą dającą dupy naokoło, tylko eksluzywną prostytutką, która przyszła tutaj w jakiejś drogiej sukience i jeszcze droższej bieliźnie. - do zobaczenia w sypialni. - uśmiechnęła się do niego kokieteryjnie i puściła mu oczko, ruszając w stronę sypialni, chociaż musiała się chwilę zastanowić, do której, bo brian też był jej klientem. xd albo nie przychodziła do briana do domu, to nie wiedziała, że są braćmi! więc trafiła od razu do pokoju benjamina i zrzuciła z siebie ciuszki i ułożyła się w jakieś seksownej pozie na łóżku, czekając na niego.

9b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 1:43 pm

benjamin

benjamin

sama jesteś brzydka xd sauve jest słodziakiem xddd
musiała wiedzieć! poza tym brian jest zbyt smarkaty, na pewno nie korzystał z jej usług. a nawet jeśli to po kryjomu przez benjaminem, bo jeszcze by dał mu na dupę i co! w tym kiblu już zdjął majtki i wrzucił do kosza na brudną bieliznę. więc w sypialni był całkowicie nagi. - pospieszmy się, bo muszę zaraz wracać do pracy - stwierdził układając się obok niej by jeszcze zerknąć na zegarek i czekał aż się nim zajmie, bo lubił, kiedy to ona wszystko robiła, lubił czasami być takim podwładnym tej dziwki. pro.

10b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 1:54 pm

suki

suki

przed chwilą sama powiedziałaś, że jest brzydalem! xdddddddddd i brian korzystał z jej usług, spytaj lilkę, ona wie najlepiej!
- jak sobie życzysz. - uśmiechnęła się jednokącikowo i zaraz się nim ładnie zajęła, bo wiedziała co lubi, a do tego stawała się specjalistką od zaspokajania pragnień mężczyzn, więc wiadomo. i nie mam nawet weny na opisywanie tego, ale na pewno było mu dobrze!

11b&b Empty Re: b&b Nie Cze 17, 2012 1:59 pm

benjamin

benjamin

co za niedobry brian! a jak już doszedł to odprawił ją dając jakiś wysoki napiwek i poszedł do pracy już zadowolony i sto procent bardziej produktywny!

12b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 3:54 pm

zola

zola

oho, no to wychodzi na to, że zola była jedną z jego dziwek :cc i nie wiem czy oni mają mieć romans już czy dopiero będą mieli, nie umiem zaczynać. więc po prostu jechała sobie windą czy coś, chyba, że mieszkał na parterze, ale jednak spojrzałam na zdjęcie i juz wiem, że mogła jechać windą!

13b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 3:57 pm

benjamin

benjamin

a tam dziwką! banjamin nie spodziewał się zoli. doprawdy byli na kilku randkach i dobrze im się rozmawiało, to nie sądził, że mogłaby wpaść do niego bez zapowiedzi! tak czy siak wylegiwał się w swoim wygodnym łóżku, bo odsypiał noc ze stellą.

14b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:05 pm

zola

zola

no i zamiast odpisywać to się napalam na zdjęcia garretta czy jak on miał...:c a ona właściwie nie jechała do niego tylko do jakiejś przyjaciółeczki, bo przecież nie przyjechałaby do niego jak taka desperatka :c także zadzwoniła dzwonkiem, pewna, że otworzy jej jakaś znajoma gosposia. no chyba, że mogła przyjść w jakimś innym celu, ale nie wiem czym on się zajmował, bo chyba nie było napisane w karcie:c

15b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:09 pm

benjamin

benjamin

garrett neff xd na jego nos się napalasz xdddddd znaczy bo mi się z nim strasznie skojarzyła ikonka ralpha to tak zaczęłam grzebać i ma rozbieraną sesję! co za niegodziwiec. a podobno ksiądz ;c;c;c;c to znaczy andy xd i on pracuje u ojca. są jakimiś tam biznesmenami, ale nie wiem czym konkretnie się zajmują także ci nie powiem. nie mieli gosposi od otwierania drzwi i w sumie te ich rozbierane pokojówki też nie siedziały non stop, dlatego musiał zwlec się z łóżka. szedł w samych bokserkach otworzyć brianowi, bo był przekonany że to jego bro. ale widząc zolę zamrugał oczami zaskoczony. - hej? - podrapał sie po policzku, bo czego ona niby od niego chce!

16b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:17 pm

zola

zola

nos, no tak! a tak w ogóle wolałam julie i desmonda xd chociaż andy z krzywym nosem fajniejszy. widząc w drzwiach zaspanego benjamina czy niezaspanego, ale skoro był w samych bokserkach musiał też mieć potargane włosy, a od tego już całkiem blisko do zaspanego. w kazdym razie nie zdziwił jej wygląd benjiego, ale ogólnie jego osoba, skoro oczekiwała zobaczyć tam kogoś zupełnie innego. - cześć - mruknęła niepewnym głosem, bo cała ta sytuacja trochę zmąciła jej pewność siebie i aż ją zatkało, bo na pewno miał zajebistą klatę, którą teraz miała na wyciągnięcie ręki.

17b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:24 pm

benjamin

benjamin

a des nie był też neffem? to znaczy na trinity miał chyba terrona a na francuskiej już garret. tak mi się wydaje! mogła sobie pomyśleć, że przeleciał przed chwilą jej przyjaciółkę! to też jest wyjście. - hej - powiedział już pewniej po raz kolejny i podrapał się po policzku. - byliśmy umówieni czy coś? - zapytał przekrzywiając głowę, by spojrzeć na nią pod innym kątem, pod którym to wyglądała na jaśniejszą niż normalnie. pewnie był niezłym rasistą i tak naprawdę ruchał się z nią, żeby ponabijać się z niej później, bo miał murzynów za niezłą hołotę.

18b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:30 pm

zola

zola

a nawet nie pamiętam! ale z niego rasista... no i wcale nie była murzynką tylko mulatką! - cześć, nie, w sumie to przechodziłam nieopodal i pomyślałam, że wpadnę - uśmiechnęła się milutko, bo przecież nie przyzna się, że jest taką sierotą, żeby pomylić piętra czy numer mieszkania, a że okazało się, że to mieszkanie benjiego to jeszcze lepiej dla niej. - chyba, że przeszkadzam.... to wpadnę kiedy indziej - dodała, zawsze mogła jakoś w końcu trafić do tej przyjaciółki, chociaż wiadomo wolała benjamina.

19b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:34 pm

benjamin

benjamin

dla niego to jedno i to samo i w dupie miał jaka ładna mogłaby być. bo dla niego wyglądała jakby byla brudna! zwłaszcza teraz, kiedy tak sie napatoczyła, kiedy w ogóle nie miał ochoty się z nią widzieć. to może lepiej niech mieli ten romans i teraz do negatywnych xd chociaż kiedy chciała wejść, to stwierdził że dzisiaj jeszcze w końcu się nie ruchał. to mogła wejść i mu obciągnąć, czemu nie. - w zasadzie to możesz wejść. spałem, bo nie czuję się najlepiej, ale chyba mi przeszło. - bo wolał by nie miała go za starucha, który potrzebuje popołudniowej drzemki na zregenerowanie sił. a o wczorajszej nocy ze stellą nie zamierzał jej mówić.

20b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:38 pm

zola

zola

oja, okej xd jak ma nią tak pomiatać to do negatywnych, chociaż ona i tak pewnie myśli, że ma ją za najpiękniejszą dziewczynę w całym la.. - och, jesteś chory? - zapytała z fałszywą troską, bo nie był dla niej aż tak ważny, żeby się o niego martwić, ale zawsze mogła mu w jakiś sposób pomóc dojść do zdrowia. i jaaa nie mogę się skupić, bo jebie jakimś gównem za oknem u mnie;////

21b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:41 pm

benjamin

benjamin

to zamknij okno i wyperfumuj! on myślał, że zola jest jak ta modelka z kwiatu pustyni. chociaż chyba nie, skoro już ją miał i nie była tam pozaszywana... ale to nic, bo nie sądził by była z rpa tylko właśnie z jakiejś somalii czy innej nigerii albo czadu, gdzie była we wiosce z szamanami i innymi dziwnymi ludźmi. bał się afrykan! - no właśnie nie wiem. napijesz się czegoś? - zapytał i nie wiem w sumie czy weszła już czy co.

22b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:47 pm

zola

zola

nie chce mi się ruszać, ale już tak nie śmierdzi, ale i tak pewnie się zaczadziłam. bo właśnie urodziła się w jakiejś nigerii czy zimbabwe, ale ktoś tam ją zaadoptował, jakiś niewyżyty europejczyk zgwałcił całe plemię i powychodziły takie mulatki jak zola.... pewnie śmierdziało u niego tak jak u mnie przed chwilą i bała się wejść, ale że przestało to weszła. - hm, miejmy nadzieję, że nie. pokaż czoło - wystawiła rękę właśnie do jego czoła, chociaż obawiała sie trochę tego jeśli rzeczywiście miałby być chory. - gin z tonikiem, jeśli masz - wymruczała, przyglądając się jego twarzy, próbując wybadać z tej odległości czy jest chory czy nie, bo czoło chyba miał w porządku.

23b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:50 pm

benjamin

benjamin

chciał się odsunąć, bo jej czarne i brudne łapy chyba nie powinny go dotykać, ale stwierdził, ze w takim razie to ostatni raz i po tym seksie ją wywali od siebie. oto była dobra myśl. no i sprawdzian dla benka czy faktycznie potrafi być chamski, bo to przecież miał być miks zaca i vinca, ale z francuskiej od marie! - dobra. rozgość się. - poprawił sobie bokserki na zadku i poszedł po tonic do lodówki.

24b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 4:57 pm

zola

zola

to poszła rozgościć się w salonie na jakiejś dizajnerskiej sofie, rozglądając się po kątach jakby miała w oczach jakiś rentgen zarazków, ale jak tylko zauważyła wystający zza poduszki czerwony stanik o wszystkim zapomniała. wzięła go do ręki, oglądając dokładnie, bo zawsze mógł to być jej stanik, ale chyba jednak nie, więc się trochę zniesmaczyła tym faktem. ale zamiast robić jakiekolwiek wyrzuty benjemu upchała ten stanik gdzieś do jakiejś szuflady, bo przecież on nie mógł wiedzieć, ze ona wie, bo przecież była taka zajebista i wyjątkowa, że powinna mu wystarczyć ona jedna, a nie jakieś stelle! ten, elwood przypadkiem tak się nie nazywał?

25b&b Empty Re: b&b Wto Cze 19, 2012 5:01 pm

benjamin

benjamin

paaacz:
http://s5.postimage.org/5139p16yt/Aulv4hs_CQAAMj5w.jpg
w ogóle oglądam teraz jego zdjęcia. . . .pewnie z tego wszystkiego go zrobię. ale za jakieś sto lat. faktycznie! elwood stelle ;3 i oni seksili się u stelli, więc to nie mógł być jej. poza tym benjamin mieszkał z bratem, więc mogła sobie pomyślec, ze jego brat jest albo trans albo po prostu jakiejś jego laski. bo jakby śmiał taki benjamin łazić do innych skoro ma ją? no właśnie. wrócił do pokoju z tym ginem z tonikiem dla niej i z jakąś swoją ulubioną whisky, pewnie jackiem i usiadł gdzieś obok. - tka w ogóle to skąd wiesz, gdzie mieszkam? - zapytał.

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 2]

Idź do strony : 1, 2  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach