Los Angeles
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

donnie

2 posters

Idź do strony : 1, 2  Next

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 2]

1donnie Empty donnie Sro Cze 20, 2012 3:21 pm

donnie

donnie

donnie Tumblr_m5q6716m0u1qd51hoo1_500

2donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:23 pm

ralph

ralph

on i tak całe dnie siedział na tyłku i obijał się łażąc po mieście, zupełnie jak lenny, więc raz dwa znalazł się pod jej drzwiami. w sumie to chciał wejść bez pukania ale jeszcze zaatakowałaby go z jakimś kijem bejsbolowym i co! nie chciał tracić swojego ładnego noska, więc zadzwonił i czekał aż szanowna mu otworzy.

3donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:27 pm

donnie

donnie

Donnie właśnie czesała włosy w jednej ze swoich pięciu łazienek, więc otworzyła mu i tak gosposia z Ukrainy, która zaprosiła go do salonu, proponując mu coś do picia albo jedzenia, bo pewnie codziennie piekła dla Donnie ciasteczka albo ciasta, a że ta niespecjalnie dużo jadła to gosposia wszystko sama wpieprzała, w związku z czym teraz miała tyłek wielkości szafy. Długie zdanie! Donnie w każdym razie upewniła się, że wygląda przyzwoicie i zaraz przylazła do Ralpha, uśmiechając się do niego. - Cześć, Ralph. Nie spodziewałam się ciebie tak prędko - westchnęła, całując jego dolną wargę na przywitanie, by potem opaść swoim chudym tyłkiem na kanapę.

4donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:31 pm

ralph

ralph

i wiedziałam, ze tego avka weźmiesz xdxdxdxd
- mówiłem, że będę za chwilę - wstał z kanapy, kiedy weszła, by objąć ją ramieniem. jeszcze odstawił swoją szklankę ze szkocką na stoliczek, bo właśnie tego miał ochotę się napić! był co prawda samochodem, ale nie miał zamiaru wychodzić stąd już dzisiaj. - ślicznie wyglądasz - powiedział z uśmiechem trochę go wcześniej miziając noskiem po jej czubku noska i usiadł obok niej. - co w pracy? - wolał by mówiła o sobie, bo on i tak nie miał zbyt wiele do powiedzenia.

5donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:37 pm

donnie

donnie

Myślę, że nietrudno było się domyślić.....
Kurde, Donnie to kobieta wbrew pozorem, więc myślę, że Ralph miział JĄ, a nie GO xd. Ale nieważne, bo znów będzie, że się czepiam. - Dzięki - uśmiechnęła się, przymykając oczy, gdy Ralph ją tak miział. Miała wątpliwości co do tego, czy to wszystko to był dobry pomysł, ten ich związek, ale teraz wiedziała, że to był bardzo dobry pomysł. Ralph był przecież taki kochany, jak mały kociaczek. - W porządku, ale latałam pół dnia po mieście bez telefonu, zanim szef łaskawie mi go oddał. Czasami zachowuje się jak skończony chuj. Pewnie żona mu nie daje to wyżywa się na wszystkich dookoła - przewróciła oczyma, przytulając się do boku Ralpha, by potem kiwnąć na gosposię, by przyniosła jej wody. Nie chciała pić alkoholu, bo postanowiła zrobić sobie detoks i piła tylko wodę i herbatę, która smakowała kocimi sikami.

6donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:44 pm

ralph

ralph

ech!
o co ci chodzi. ja jej między nogi nie zaglądam! wisdom też była kobietą i co! :C i się czepiasz. przymnął oczy na narzekanie donnie tuląc ją do siebie. nie była to dla niego nowa sytuacja, bo przecież był już kiedyś czyimś chłopcem. dokładniej fanny, ale kto by się tym przejmował. - nie znoszę go... - mruknął do jej uszka, które jeszcze musnął wargami. - jesteś dla niego zbyt dobra. - w ogóle wolałby zmieniła pracę, a on mógł ją zabrać w rejs, ale z drugiej strony w tym los angeles nie było aż tak źle. to nic, że miasto działało na niego źle i znowu stawał się głupim fiutem sprzed lat. on tego nie widział.

7donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:48 pm

donnie

donnie

Westchnęła, wyciągając szyję, by musnąć ustami podbródek Ralpha. - Nie wiem,m czy jestem zbyt dobra. Dobrze płaci, więc chyba nie mam wyboru - zaśmiała się. Pewnie zarabiała miliony monet dzięki temu, że miała znajomości i nikt nie mógł jej podskoczyć. Ułożyła łapkę na tłustym udku Ralpha i je delikatnie ścisnęła. - A jak tobie minął dzień? Oprócz tego nieszczęsnego loda.. - Zachichotała, przyglądając się profilowi chłopaka, by upewnić się, że nic się z nim nie zmieniło, bo przecież od wczoraj mogło się wiele zmienić, mógł na przykład złamać nos, a wtedy chyba już by go nie chciała.

8donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:51 pm

ralph

ralph

szkoda, że nie wiedział, jaka donnie jest płytka! chociaż w sumie sam też trochę płytki był. to znaczy miał przebłyski geniuszu i wtedy stawał się ogromnym romantykiem i myślicielem oglądającym filmy filozoficzne, ale zwykle chciało mu się głównie ruchać albo ćpać. - średnio - odparł w końcu i sięgnął po swoją szklankę z whisky i się jej napił. - w zasadzie to nic się nie działo. rano byłem poserfować i prawie złamałem nogę, bo taka wielka fala była. - pewnie jakaś półtorametrowa, a on nie potrafił utrzymać się nawet na takich :c okej! może jednak nie był aż tak kiepski.

9donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:55 pm

donnie

donnie

Nie no, może Donnie nie była aż taka płytka.. Gdyby obejrzała kilka filmów z uroczymi pielęgniarkami to może sama by zapragnęła się zaopiekować złamanym nosem, czy tez noga, albo jakąkolwiek inną częścią ciała, Ralpha i pielęgnowałaby go jak rasowa matka Teresa. Póki by się to jej nie znudziło, rzecz jasna, czyli pewnie nie tak długo. Donnie napiła się swojej wody, odstawiając potem ją na stoliczek. - No co ty? Dobrze, że nic ci się nie stało.. Czytałam ostatnio o jakimś serferze, którego zaatakował rekin. Ale całe szczęście nie tutaj - wzdrygnęła się na samą myśl o tym,że coś takiego mogłoby się przytrafić Ralphiemu!

10donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 3:58 pm

ralph

ralph

zmrużył oczy i pokręcił głową. - to jakieś głupoty czytałaś, bo rekiny nie atakują ludzi. no chyba, że leciała mu krew. to wtedy mógłby mu odgryźć nogę. cholernie inteligentne ryby z tych rekinów. - stwierdził poprawiając się na kanapie, ale chyba nie na durne opowiastki o mieszkańcach wód przyszedł. dlatego przesunął dłonią po jej udzie i usta przysunął do tych jej. - tęskniłem za tobą dzisiaj, donnie. - zamruczał cicho i pocałował ją z czułością.

11donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 4:02 pm

donnie

donnie

Głupoty gadał ten Ralph! Banan z mojej klasy jak był na wakacjach w Afryce gdzieś tam na plaży to widział, jak rekin odgryzł nogę jakiemuś gościowi co serfował! Kocham historie z Afryki. - Och, wiesz. To chyba był jakiś scenariusz do nowego serialu, a nie żadne wiadomości - stwierdziła po chwili namysłu i machnęła ręką, uznając, że pewnie na dodatek coś przeinaczyła, dlatego uśmiechnęła się. A zaraz uśmiechnęła się jeszcze szerzej, gdy on ją pocałował. Ułożyła łapkę na karczku Ralpha. - A ja za tobą. Nawet nie wiesz, ile bym dała, żebym mogła spędzać czas z tobą zamiast w pracy - westchnęła, by zaraz znów przyssać się do jego usteczek.

12donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 4:08 pm

ralph

ralph

wkręcał ci xd roześmiał się. - za dużo pracy, donnie. powinnaś się zrelaksować. - a on jej już w tym pomoże! chciał powiedzieć, żeby po prostu rzuciła pracę, ale już go tak atakowała. i brawo, masz 100 postów. niedługo czas na nową postać xd przyciągnął ją do siebie, by usiadła mu na kolanach, a sam wsunął jedną z dłoni pod jej spódniczkę, by tam ją pomiziać. była taka słodka i smaczniutka! mógłby ją całować cały czas, ale jednak były jeszcze inne przyjemności.

13donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 4:11 pm

donnie

donnie

Muszę mieć 100 postów na wszystkich postaciach, zeby zrobić nową;/
Chętnie wdrapała się na jego kolanka, bo miał wygodne, tłuste nóżki, na których mogłaby nawet spać, gdyby się uparła. Chociaż chyba wolała swoje super wygodne łóżko! - Pewnie masz rację, Ralph - westchnęła, uśmiechając się, kiedy ten macał ją pod spódniczką. Pewnie sprawdzał, czy przypadkiem nie narobiła sobie ze stresu cellulitu! Ale nie, cały czas była idealnie zgrabna. Nachyliła się do niego, by opierając łapki o jego ramiona obcałowywać jego szyję.

14donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 4:22 pm

ralph

ralph

no to tylko jeszcze 178! xdxd odczep się od jego ud. wcale nie miał tłustych tylko umięśnione. ale co nie znaczy, że były nieprzyjemne. wręcz przeciwnie. niezła z niej szczęściara, ze ma takiego faceta. - jasne, ze mam rację. - ułożył swoje łapska teraz na jej biodrach i zamruczał. - i nawet wiem, jak ci pomóc. - uśmiechnął się szelmowsko zerkając jak jej idzie całowanie. raz dwa wsadził jej łapska pod koszulkę i zmacał po plecach. i pewnie jeszcze długo się tu miziali i całowali, by później iść do niej i się seksić na sposobów różnych sto, a teraz trzymał ją w swoich objęciach i miział po ramionku. - czemu nie chcesz ze mną popłynąć? - westchnął gapiąc się w sufit.

15donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 4:27 pm

donnie

donnie

Szybka matma! - Hmmmm - westchnęła, przymykając oczy. Pewnie rozkopali jej skrzętnie pościelone łóżko, z czego Donnie nie była specjalnie zadowolona, a raczej nie będzie potem, bo teraz niespecjalnie jej to robiło różnicę. Podniosła się nieznacznie, by zerknąć na niego z góry, oblizując usta. - To nie tak, że nie chcę, Ralph. Po prostu uważam, że to by było lekkomyślne... Mogłabym z tobą popłynąć gdziekolwiek byś chciał, gdyby nie to, że mam pracę i w ogóle - wyjaśniła, układając się zaraz znowu z głową na jego super seksownej piersi.

16donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 4:31 pm

ralph

ralph

popatrzył na nią bez wyrazu, bo wolałby była zabawna, właśnie taka głupiutka i lekkomyślna. mogła rzucić tą pracę i nie przejmować się niczym. - gdybyś chciała to byś to zrobiła, donnie. ale nieważne. nie będę się z tobą przecież o to kłócił i cię zmuszał. - przymknął oczy łapiąc ją za rączkę by przysunąć sobie do ust. - tutaj też jest w porządku. - tym bardziej po takim seksie, który mu zasponsorowała.

17donnie Empty Re: donnie Sro Cze 20, 2012 4:34 pm

donnie

donnie

Pewnie się coś tam popultała jeszcze trochę i poszła spać, bo ja spadam trochę.

18donnie Empty Re: donnie Pon Cze 25, 2012 4:18 pm

ralph

ralph

przyszedł do niej, w sumie to chciał zerwać, bo to nie fair wobec niej, że nawet jak są razem on myśli o cyckach innych lasek i w ogóle podobają mu się inne, dlatego z taką udręczoną minką stał pod drzwiami i dusił na dzwonek.

19donnie Empty Re: donnie Pon Cze 25, 2012 4:21 pm

donnie

donnie

Donnie robiła właśnie jakieś ważne rzeczy, w związku z czym chwilę zajęło jej oderwanie się od nich, by podejść w końcu do drzwi i otworzyć je Ralphowi. Uśmiechnęła się do niego i wpuściła go do środka, zaraz całując go w usta w ramach przywitania. - Cześć, Ralph - wymruczała swoim zarezerwowana dla swoich aktualnych facetów głosem, który był z pewnością super seksowny, bo specjalnie dzwoniła na jakieś gorące seks-telefony, by nauczyć się najnamiętniejszych mruczeń.

20donnie Empty Re: donnie Pon Cze 25, 2012 4:26 pm

ralph

ralph

widząc jej uśmiech i słysząc ten głos zapomniał zupełnie, po co tu przylazł i tylko zrobił krok w przód by wejść do środka. - nie przeszkadzam, co? - zapytał ale raczej jakimś oznajmującym tonem obejmując ją w talii i jeszcze buziając w policzek. - stęskniłem się za tobą. - szepnął jej na ucho. jaki kłamca z niego! ale nie potrafil inaczej. poza tym donnie za bardzo by się na niego gniewała, gdyby jej powiedział, że nie może tak dłużej i to koniec!

21donnie Empty Re: donnie Pon Cze 25, 2012 4:29 pm

donnie

donnie

Donnie śmiertelnie by się na niego obraziła i jego życie stałoby się koszmarem, z pewnością by się o to postarała. Przytuliła się do niego, uśmiechając się przy tym i pokręciła głową. - Jasne, że nie przeszkadzasz. Też się za tobą stęskniłam... Co z twoim kolegą? Już wyjechał? - Spytała, gdy w końcu się od niego odsunęła, i złapała go za łapkę, by pociągnąć go w stronę salonu. - Chcesz czegoś do picia?

22donnie Empty Re: donnie Pon Cze 25, 2012 4:33 pm

ralph

ralph

- kolega gdzieś zniknął. pewnie poznał jakąś piękność i zajął się nią, a mnie olał. więęęc... - spojrzał na nią i kiedy już znaleźli się w salonie pocalował jej usteczka. - postanowiłem przyjść do ciebie i trochę pomęczyć cię swoją osobą. - puścił ją i rozłożył się zaraz na jej kanapie, wyciągając się na niej i przymykając oczy. w zasadzie czuł się trochę jak u terapeuty, ale lubił taką leżącą pozycję, więc jej na razie nie zmieniał. - na razie nie... chociaż wiesz, że nigdy nie odmawiam dobrej whisky. - uśmiechnął się do niej cwaniacko.

23donnie Empty Re: donnie Pon Cze 25, 2012 4:42 pm

donnie

donnie

- Nie wiem, czy to dobrze, że przypomniałeś sobie o mnie dopiero wtedy, kiedy kolega cię olał.. Ale i tak cieszę się, że przyszedłeś, bo w sumie zaczynałam się nudzić siedząc sama w domu - wyznała mu, odgarniając włosy za uszy. Stała dłuższą chwilę koło kanapy, z dłońmi opartymi na biodrach, czekając aż Ralph się zdecyduje. - To zaraz przyniosę - stwierdziła, bo w sumie chętnie by się również napiła, w związku z czym zaraz zniknęła w kuchni, grzebiąc w niej chwilę, aż znalazła w końcu dwa kieliszeczki i butelke whisky, co przyniosła wszystko w kupie razem z powrotem do pokoju. Odstawiajac to wszystko na stolik, usiadła na brzegu kanapy, nie chcąc zgnieść swoim tłustym zadkiem Ralpha.

24donnie Empty Re: donnie Pon Cze 25, 2012 4:49 pm

ralph

ralph

- cały czas o tobie myślałem! - zapewnił jej plecy, kiedy odchodziła do kuchni i pewnie podczas jej guzdrania się ze szklankami on zdążył przysnąć. albo jednak nie, bo już wyspał się w domu i dlatego też był taki zmulony. - jak ci minął poniedziałek w pracy? - zapytał podnosząc swoje ciężkie powieki i spojrzał w jej oczy przesuwając paluchem po jej delikatnej dłoni, która wyglądała jak prosto po parafinie czy jeszcze czymś innym na dłonie, bo ładnie się błyszczała i miała taką mięciutką skórę. pewnie spała w kremie na lapskach i w rękawiczkach.

25donnie Empty Re: donnie Pon Cze 25, 2012 4:55 pm

donnie

donnie

Po prostu miała swoją niewolnicę, która zajmowała się wmasowywaniem w jej dłonie jakiegoś ekskluzywnego kremu przez całą noc, dzięki te były zawsze idealnie miękkie i gładkie. Uśmiechnęła się na jego słowa, by potem wyciągnąć łapkę do niego i pogłaskać go po policzku. - Całkiem nieźle. Ale to chyba dlatego, że nie siedziałam w pracy zbyt długo, więc nie zdążyłam nawet się zmęczyć... Zresztą mniejsza z tym. A tobie jak minął dzień? Wyglądasz na zmęczonego - stwierdziła z wielką troską w głosie!

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 2]

Idź do strony : 1, 2  Next

Similar topics

-

» donnie edwards

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach