derek

kiedyś ją polubię. jak ona przestanie być dla mnie niemiła. kto mówi coś o dziwkach? nie jestem jeszcze aż taki brzydki, bym musiał płacić za seks ;*

a ty kiedy, krzywy ryju? jakbyś nie miał dziewczyny to założę się, że nie zaliczałbyś już z pół roku. ładna, nie? widziałeś jej cycki? śpiewa w operze. i to ona mnie upijała, nie ja ją...

i tak nie chciałbym słuchać o waszym życiu seksualnym, przykro mi. chciała mnie upić, żeby potem rozebrać. zresztą nie twoja sprawa. to dokąd dzisiaj idziemy?

tylko przed tobą tak chętnie się rozbieram! to dam ci znać pod wieczór, ciao.

hej tutaj polly! trochę głupio mi pisać... ale jaką muzykę gra wasz zespół?

zanczy wiesz mnie to ogólnie wszystko jedno, nawet klasykę bym uywtrzymała! tylko chodzi o moje przyjaciółki, tak będę wiedziała jak to im przedstawić! w ogóle na czym grasz?

ale fajnie! nie wiedziałam! ja na pewno przyjdę, dziewczyny też namówię! będziesz miał kolejne fanki do swojego fanclubu!

okej! i już mam nazwiska |nazwiska, bo mnie się nie chce szukać| do zobaczenia pod sceną!

hej, mam pytanie! mogę zabrać jeszcze jedną osobę?

|nazwisko darrena| jezu?! mówisz serio? byłoby super! wszyscy cieszymy się na ten koncert! moja przyjacióka pisała mi, że słyszała was w radiu!

na pewno będzie świetnie albo i jeszcze lepiej! umiem już nawet tekst jednej waszje piosneki!

okej xd to będę musiała do piątku nauczyć się reszty tekstów xd ale na gitarze ci nie pomogę, bo w tym jestem totalnym beztalenciem ;d

to do piątku! nauczę się tych tekstów żebyś miał koło ratunkowe w zanadrzu!

pewnie zdałam, ale wiadomo trzeba poczekać na wyniki, ciekawe czy dostanę piątkę, hm. ale mniejsza. na pewno się pojawię, możesz to mieć jak w banku! w końcu nie przygotowywałam się na marne.

to świetnie, nie będzie biegania za nimi dużo skoro nalegasz, zostane sobota i tak jest wolna. tylko że nigdy nie byałam na takiej imprezie...

zawsze musi być ten pierwszy raz! w zasadzie to żadna impreza, tylko bawią się ludzie w klubie po koncercie, piją piwo i takie tam. no ale jeśli w ogóle nie lubisz takich wydarzeń to nie będę nalegał i najwyżej wyciągnę cię na jakiś spacer z valentino.

po porstu mówię ze to bedzie mój taki pierwszy raz. ale wydają się być całkiem spoko. polubiłam go w ogóle, dobry z niego towarzysz więc na spacer też nie będę narzekać

;ooooooooooooooooooooooooo jak to? nie słyszałam, bo zwinęłam się szybko z holly, bo bolała ją głowa...I

ojezu, co za idiotka! przepraszam, derek, no ale kto normalny zrywa z powodu dziewczyny, z którą tylko siedziałeś przy barze i rozmawiałeś! no powiedz! ojacie, jak chcesz mogę przyjść do ciebie z popcornem i jakimś głupawym filmem na poprawę humoru!

idiotka do kwadratu! masz gdzie spać? bo jeżeli nie to mogę odstąpić ci na jakiś czas moje łóżko, a ja przeniosłabym się do holly, chyba by się nie obraziła, bo bardzo lubi twój zespół.

okej. pozdrów go ode mnie tak w ogóle! no i trzymaj się! jak będziesz chciał posiedzieć i pomilczeć to daj znać, jestem do twojej dyspozycji!

dobranoc, trzymaj się!

;o jak to się stało? na pewno dobrze wszystko przemyślałeś? nie lepiej było się zastanowić?

cieszę się, że jesteś szczęśliwy. tylko ciekawe jak długo. czyli już nie mieszkasz u nigela?