massie

to nie przeszkadzam? pozdrów koleżankę ;d

to miło, o czym lub o kim plotkujecie?

och, zawiodłaś mnie! jest także baletnicą? w ogóle, zostawiłaś u mnie szczoteczkę do zębów.

no nie wiem, bym musiał ją zobaczyć, ale ja zbytnio reklam tez nie oglądam, trudno. jasne, że będzie bezpieczna, możesz ją odebrac wieczorem czy coś.

do wieczora.

no tak, przykro mi że jej facet był w sumie jest palantem skoro nie docenił jej. mój dzień? muszę się pochwalić, sprzątałem! więc to sukces. kiedy chcesz się zobaczyć?

prawda, bywa różnie. to chcesz się ze mną massie zobaczyć?

no właśnie, cokolwiek bym powiedział to i tak byś nie uwierzyła, zresztą możesz sama zobaczyć. jak na razie chyba nic w tym celu nie zrobiłem źle, nie? to daj znać, jak się zastanowisz

jasne, ze nie! bilet przyczyepiłęm na lodówce, by go czasem nie zgubić, dostanę się więc jutro po balecie na tyły kulis, chyba że znów będą nie mieli bramkarze...

przed? okej to tam poczekam, tylko nie każ mi czekać całą noc.

no nie wiem czy nie macie jakiś imprezek po czy coś...

to go tak spędzimy! okej, już cię nie zatrzymuję, idź lepiej spać bo cięzki dzień przed tobą i jeszcze powodzenia, bo przed nie będziemy się widzieć!

idę załatwiać tą sprawę z gubernatorem. trzymaj za mnie kciuki. myślałam, że będziesz mnie wspierał telefonicznie ale w takim razie dziękuję i obiecuję jutro dać z siebie wszystko. dla ciebie.