Los Angeles
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Huntington Japanese Garden

+7
crystal
julien
massie
claudia
lexie
charles
admin
11 posters

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Go down  Wiadomość [Strona 3 z 5]

1Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Huntington Japanese Garden Czw Cze 14, 2012 12:07 pm

admin

admin

First topic message reminder :

Huntington Japanese Garden - Page 3 33_JapaneseGarden_BMVH_Flickr614x330


51Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sro Cze 20, 2012 1:10 pm

julien

julien

a to spoko, skoro wpadła mu w oku! tym bardziej, że przecież julien był bardzo przystojnym chłopakiem, nie można zaprzeczyć. - tak, mówię poważnie. od pełnoletności jeżdżę sobie, oglądam i w ogóle. tylko, że w paryżu miałem większe możliwości - stwierdził, pewnie miał bliżej tor i w ogóle, więcej znajomych ale tutaj też było mu dobrze. tam mógł też wiecej zarabiać! - ale to jest trochę inne życie niż ten film - dodał, nie podobał mu się zresztą on bo był inny niż on to poglądał. usiadł obok niej i nadal patrzył na nią, usiadł sobie tez wygodnie, czuł się przy niej swobodnie. - no chyba, że. koty są urocze, tylko trzeba o nie dbać. - sama jestem fanką kotek, ale wszyscy mówią, że śmierdzą! ;xnie chciał się do niej wprowadzić, ale on by pewnie się czuł samotnie, nawet jakby mieszkał z jolene.

52Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sro Cze 20, 2012 1:17 pm

massie

massie

zaśmiała się ponownie. - od pełnoletności? to bardzo długo musisz to robić... - skoro w stanach jest od 21 roku życia... ale zaraz ogarnęła, że on jest paryżaninem. - ach! faktycznie w europie macie trochę inaczej. to przepraszam. - uśmiechnęła się delikatnie i rozpromieniła bardziej na to, ze lubi koty. trudno było o faceta, który by je lubił. mój chłopak nie lubił mojego kota. . . pewnie dlatego że sikał mu do butów, ale to nieważne xd zresztą psy śmierdzą bardziej. chyba, że kąpane co tydzień jorki, bo moja mama jest wrażliwe na wszelki smród. - muszę cię zapewnić, że ja o swoje dbam. i może kiedyś będziesz miał okazję ją poznać. - była piękna, jak to rosyjski niebieski <3 <3 <3

53Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sro Cze 20, 2012 1:26 pm

julien

julien

- dokładnie, od osiemnatsego latu jeżdżę czyli od pełnoletności jak to się liczy w europie - zaśmiał się, bo sam zapomniał, że przecież tu jest inaczej, że massie nawet nie jest pełnoletnia! mój chłopak ma kotka <3 moja miłość, on go lubi, ale nikt go nie lubi tak jak ja xd - okej, bardzo chętnie ją poznać, tym bardziej, że nie widziałem jeszcze takiej rasy kota - powiedział, pewnie w ukryciu był ogólnym miłośnikiem zwierząt tylko żadnego nie miał nigdy, może jolene miała alergię, czy coś.

54Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sro Cze 20, 2012 1:32 pm

massie

massie

mój w życiu sam by nie miał kota. . . zresztą on w ogóle zwierząt nie lubi, jeśliby miał się nimi zajmować. frajer. - to już całkiem długo. no i dość nietypowe hobby. przynajmniej dla ekonomisty. - podrapała się obok kącika ust i podniosła na niego oczy. bardziej widziała go przy biurku z kalkulatorem w ręku, ale skoro również jeździł wyścigówkami to bardzo miło. może kiedyś ją na taki wyścig zabierze! skąd miała wiedzieć, ze to nielegalne i kiedyś zobaczy go w telewizji ściganego przez policję. - jest piękna. - powiedziała krótko, bo miała sto zdjęć kota w telefonie ale wolała jednak nie męczyć go nimi, bo może tylko udawał takiego zainteresowanego zwierzakami.

55Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sro Cze 20, 2012 1:35 pm

julien

julien

to mój ma kota i psa, oba lubię! kochany jest z nimi. - w sumie jak w ogóle dla ludzi jest dośc nuetypowe, niebezpieczne - stwierdziła, bo w końcu to były nielegalne wyścigi, ale nie powiedział o tym massie przecież. nie potrafiłaby siedzieć przy biurku samemu, więc na pewno coś musiało się znaleźć, zresztą regualrnie tez imprezował. ale nikt go jeszcze nie złapał. w każdym razie pogadali jeszcze, parę zdjęć jeszcze mu pokazała a potem on ją odprowadził gdzieś, bo ja idę na praktyki zaraz, do wieczora!

56Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 10:50 am

crystal

crystal

pewnie był tu jakiś pokaz judoków czy kogoś tam, albo jakiś piknik rodzinny i degustacja japońskich potraw na której musiała być lily to zabrała na niego crystal z alexem. crystal stała z nim gdzieś dalej, albo nawet siedziała na ławeczce, a mały był w wózku, gdzie spał.

57Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 10:54 am

liliann

liliann

kazali lily tutaj przyjść z tym małym zbójem żeby pokazać się w towarzystwie. w sumie to ojciec kazał jej tutaj przyjść. teraz poszła dla niej i dla crystal po coś do picia bo na pewno było gorąco a im się chciało pić. wróciła z jakimiś soczkami i uśmiechnęła się do niej. - masz, na szczęście ktoś pomyślał i mają lodówki. - powiedziała radośnie i sama napiła się wody raczej bo dbała o linię. a w soku było za dużo tego wszystkiego. - jak się bawisz? - zapytala ją chociaż tu wcale nie było zabawnie. dzieciaki darły swoje małe mordki, rodzice czy opiekunowie między sobą rozmawiali. lily cały czas musiala się do kogoś uśmiechać a kiedy ktoś podchodził przeprowadzała krótkie pełne uprzejmości rozmowy nawet jeśli tej osoby nie lubiła.

58Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:03 am

crystal

crystal

podniosła na nią wzrok i wyciągnęła rękę po picie. jej pewnie przyniosła sok pełen cukru, bo zazdrościła jej chudego tyłka i tego, ze lloyd na nią leci, chociaż jak ostatnio obadywałam relacje to mieli mieć negatywną xd - jest w porządku - uśmiechnęła się delikatnie. - a ty? chyba nie bardzo, co? w zasadzie to możesz iść, alex pewnie jak się obudzi to chciałby jeszcze się pobawić... a tak czułby się zawiedziony. - westchnęła. byli akurat w jakimś cieniu, więc nie musiała co pięć minut smarować ryjka kremem, by się nie spalić.

59Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:08 am

liliann

liliann

wcale nie. przyniosła jej najbardziej naturalny sok jaki tam znalazła. może i crystal miała chudy tyłek ale lily swojemu też nie miała w tej chwili nic do zarzucenia. i nie sądzę by zazdrościła jej tego że lloyd na nią leci bo to jej brat a ona nie ma aż tak poprzekręcane we łbie. - w zasadzie nigdy dobrze się nie bawię na takich imprezach. - uśmiechnęła się do niej. - ale to już obowiązek. nie da się od tego uciec. z resztą sama zobaczysz co się będzie działo u nas w domu jeśli będe musiała wyprawić jeden z bankietów na jakiejś setki gości. - westchnęła bo robiło jej się słabo na samą myśl. ale nie mogła zawieść ojca. a każdy szanujący się człowiek robił takie bankiety. a lily jako gospodyni domu w tej chwili musiała je przygotować.

60Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:15 am

crystal

crystal

zawsze mogła nie chcieć by jednak na nią leciał by przypadkiem nie zrobić z niej jakiejś szwagierki, bo znowu nie miałaby nikogo dla alexa a to jednak mogłoby być problmatyczne gdyby chciała randkować sobie z parkerem. - och! - westchnęła na ten bankiet ale jedynie się uśmiechnęła. - hej, lily? - zapytała poprawiając się na ławce. - mam jeszcze kilka pytań do ciebie, bo w sumie od dawna już się nad tym zastanawiam, a byłaś tak zajęta, ze nie miałam jak cię złapać. - powiedziała niewinnie i w sumie z lekkim zawstydzeniem, bo wszystkie inne niańki z którymi się spotykała mówiły o tym, jakie suki za szefowe mają, a jednak lily była równą gościówą i fajnie jej z nimi było.

61Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:19 am

liliann

liliann

no tak to mógłby być problem. spojrzała na crystal i uśmiechnęła się lekko.- no to słucham twoich pytań. - powiedziała zakładając nogę na nogę wygodnie i poprawiając spodenki. najchętniej wskoczyła by teraz do basenu ale najwyraźniej nie było jej dane odprężanie się kiedy miała chwilę wolnego tylko musiała siedzieć na imprezkach dla dzieci.

62Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:23 am

crystal

crystal

ktoś zamachał do lilki, a crystal tylko delikatnie uśmiechnęła się do kolejnej matki z bel air, niektóre z nich były takie zabawne! - po pierwsze, czy mogłabym od czasu do czasu korzystać z kuchni by coś upiec? jestem chyba trochę od tego uzależniona, a w sumie nie mam pojęcia, kto ma do niej dostęp a kto w ogóle nie powinien dotykać... - przekrzywiła głowę. - oczywiście kupić swoje produkty i tak dalej. - bo nie chciała by lily była przez nią stratna, że chce coś piec, chociaż dawałaby to wszystko jej, lloydowi, innym sprzątaczkom i zapewnie alexowi. albo głównie jemu.

63Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:32 am

liliann

liliann

lily skinęła głową i odmachała z uśmiechem od którego już bolały ją policzki ogromnie. słuchała jej uważnie i zaśmiała się cicho. - pewnie. zazwyczaj do kuchni ma dostęp tylko gosposia, ale jej wieczorami już nie ma. możesz spokojnie zajmowac kuchnię kiedy nie ma jej w pobliżu. a zakupy i tak są robione zazwyczaj większe, jeśli będziesz potrzebowała coś specjalnego to mów. jeśli umiesz piec to nawet lepiej. - dodała z uśmiechem.

64Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:37 am

crystal

crystal

uśmiechnęła się, bo w sumie nie sądziła by ta robiła jej problemy ze względu na to, ze chce coś upiec. - w zasadzie myślałam o tym, by robić jakieś zdrowe smakołyki dla małego, bo ostatnio ma coraz większą na nie ochotę a chyba nie powinien ich zbyt wiele jeść. - przesunęła mu nawet jakąś chusteczką po policzku, bo ślinił się przez sen, ale to wyglądało i tak słodko i uroczo. chwilę na niego patrzyła zanim zaczęła drugie pytanie. - poza tym zastanawiałam się, czy od czasu do czasu mogłabym kogoś zaprosić? jakąś przyjaciółkę... kolegę. - zagryzła wargę, bo w sumie bardziej chodziło jej o pabla. chciała upiec mu jakieś smakowite ciasto i trochę się pomigdalić na jej wielkim łóżku ale oczywiście nic poza tym bo chyba spaliłaby się ze wstydu, gdyby lily albo alex, a nie daj boże lloyd wlazł tam, podczas gdy ten by ją penetrował. nie, żeby miało to się stać w najbliższym czasie.

65Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:42 am

liliann

liliann

- to naprawdę super pomysł crystal. - powiedziała uśmiechając się do niej. - rzeczywiście lepiej będzie jeśli będziemy wiedzieli co je a nie jakieś kupne świństwo. zadbam żebyś dostała swoją szafkę w kuchni na różne potrzebne ci blaski, przyrządy czy składniki. - powiedziała i podrapała się po policzku po czym posłała kolejny uśmiech jakiejś babci z wnukiem którzy byli bardzo wysoko postawieni więc na chwilę ją przeprosiła i wstała by pójść do starszej pani zapytać się jak się czuje i tak dalej. tak jak wypadało. ale akurat ją lubiła więc miło się gawiędziło. wróciła do crystal i chwilę zastanawiała się nad odpowiedzią na jej kolejne pytanie. oblizała usta i spojrzała na nią. - myślę, że nie będzie z tym problemu. liczę na to że zadajesz się z rozsądnymi ludźmi, crystal, ufam ci więc tak, zgadzam się na to. tylko wiesz... żebyście się z 'kolegą' - zaakcentowała. - nie gonili nago po domu czy coś takiego. - dodała bo była raczej bezpośrednia i nie było tematów tabu.

66Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:48 am

crystal

crystal

zastanawiałam się jakie blaski i czemu nic o tym nie wiem i do czego to służy, ale chyba chodzi ci o blaszki xd patrzyła za nią a w międzyczasie alex się obudził, więc teraz trzymała go na kolanach i karmiła jakąś przekąską, którą zawsze trzymali pod wózkiem. był trochę marudny ale nie płakał. kiedy wróciła najpierw uśmiechnęła się na tą zgodę a później okropnie zarumieniła. - och! nie... zapewniam cię, ze nic takiego się nie stanie - zagryzła wargę spuszczając wzrok na małego i westchnęła. - zresztą alex go już poznał i całkiem polubił. - a przynajmniej miała taką nadzieję. ten jednak nie słuchał jej wcale tylko przecierał oczka piąstkami. - to znaczy spotkaliśmy się zupełnie przypadkowo wczoraj na spacerze. - dodała, by ta nie myślała, że łazi po jakiś fagasach zamiast zajmować się alexem, bo to byłaby bzdura.

67Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:53 am

liliann

liliann

tak tak. to by dużo wyjaśniało. uśmiechnęła się.- w takim razie nie mam nic przeciwko. jeszcze skoro alex nic do niego nie ma. chociaż zakładam że akurat wtedy będziesz miała wolny wieczór albo mały będzie już spał. - dodała bo wolałaby żeby tak to własnie wyglądało. wyciągnęła ręce do malucha który do niej poszedł i przytulił się do jej małych cycków. pogłaskała go po głowie i ucałowała w czółko. - któż to się obudził? chcesz iść się pobawić? - zapytała go cicho i głaskała po głowie ciągle. strasznie się za nim stęskniła odkąd to crystal zajmuje się nim większość czasu. ale lily miała do niej o wiele większe zaufanie niż do tamtej opiekunki i pozwalała sobie zostawić go samego z crystal kiedy chciała iść na zakupy czy imprezę i się nie bała.

68Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 11:58 am

crystal

crystal

uśmiechnęła się delikatnie i popatrzyła gdzieś przed siebie myśląc o tym wolnym wieczorze z pablem, z lampką jakiegoś wina ze średniej półki, bo odkąd pracowała z nimi i dostała tygodniówki mogła sobie pozwolić na sporo, oglądając discovery channel... albo robiąc to jak inne ssaki z tego problemu, jak to było w tej okropnej piosence xd crystal strasznie lubiła patrzeć, jak lily zajmuje się małym. i nawet nie dlatego, bo wtedy sama nie musiała się nim zajmować, a raczej głównie z powodu ich słodkiego wyglądu razem. alex był takim słodkim aniołkiem! zresztą lily też nie była szczególnie straszna. ale nie mowiła nic, bo nie lubiła się wtrącać, kiedy mieli takie intymne rozmowy o tym czy chce iść pobrykać z innymi dziećmi xd

69Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 12:02 pm

liliann

liliann

uśmiechała się do alexa chwilę i przeprowadziła z nim poważną rozmowę. poprosiła crystal o krem z filtrem i posmarowała mu buźkę i rączki i poleciał się bawić a one miały chwile spokoju. ten dzieciak miał niespożytą energię. - jak ci się w ogóle u nas pracuje, crystal? masz jakieś problemy z alexem? - zapytała bo tego się chyba najbardziej obawiała. że ten będzie płakac i wydziwiać.

70Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 12:05 pm

crystal

crystal

chowała akurat krem z powrotem do torby i pokręciła głową w odpowiedzi. - nie.. wszystko jest pod kontrolą. raz czy dwa wydziwiał trochę rano przy ubieraniu, ale jakoś sobie z tym poradziłam. poza tym chyba ma dziewczynę. - zaśmiała się rozbawiona, bo alex notorycznie o tej dziewczynie mówił, a była to pewnie jakaś koleanka z sąsiedztwa, całkiem ładna.

71Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Sob Cze 23, 2012 12:11 pm

liliann

liliann

lily roześmiała się na jej słowa - naprawdę? kurcze. to ja o niczym takim nie słyszałam. - westchnęła bo z jednej strony zrobiło się jej trochę przykro że jej alex nic nie wspominał o swojej koleżance. ale z drugiej strony nie spędzała z nim ostatnio zbyt wiele czasu więc podejrzewała że to ten problem. - niesamowite. jeszcze niedawno mówił mi jakie to dziewczyny są paskudne i że ciągle tylko by calowały. - roześmiała się. dała potem crystal wolne żeby się poopalała czy odpoczęła a sama spędziła z alexem resztę dnia.

72Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Pon Lip 16, 2012 4:33 pm

constantin

constantin

Po pracy Constantin zabrał Ivy na spacerek dla zaczerpnięcia świeżego powietrza bo po pracy trzeba się odstresować. Zdjął krawat, odpiął dwa pierwsze guziczki koszuli i całkiem nieźle się prezentował z resztą jak zawsze. szedł blisko niej i uśmiechał się lekko przyglądając się jej profilowi bo była naprawdę śliczna.

73Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Pon Lip 16, 2012 4:40 pm

ivy

ivy

Ivy ostatnio czuła się nieco dziwnie, bo wydawało jej się, że nigdy nie miała takiego powodzenia jak teraz i uznała, że może wszyscy lecą na sekretarki, czy coś! Gdyby wiedziała to w ogóle nie składałaby papierów na studia albo rzuciłaby liceum w wieku lat piętnastu i poszłaby do pracy w jakiejś fajnej firmie, gdy parzyłaby wszystkim kawę, kręcąc swoim zgrabnym tyłeczkiem. - Uwielbiam pogodę w LA - westchnęła, zerkając na bezchmurne niebo, by potem odwrócić się w stronę Constantina i stwierdzając, że ten się jej przygląda, i to dosyć intensywnie, poprawiła włosy, by nie wyglądać jak miotła.

74Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Pon Lip 16, 2012 4:48 pm

constantin

constantin

Uśmiechnął się do niej delikatnie. - tak to rzeczywiście jest błogosławieństwo. - powiedział z uśmiechem i podrapał się po nosie. - Też lubię tą pogodę. - dodał zaraz i odchrząknął bo coś miał w gardle. dzisiaj jak do mnie rano dzwonili to ledwo mowiłam ;x a dla niego ona wyglądała ślicznie nawet jako miotła. więc nie musiała się przejmować rozwianymi włosami. - ślicznie dzisiaj wyglądasz. - pewnie już jej to mówił z rana ale zapomniał.

75Huntington Japanese Garden - Page 3 Empty Re: Huntington Japanese Garden Pon Lip 16, 2012 4:51 pm

ivy

ivy

Jak dla niej to mógł jej powtarzać, że ślicznie wygląda, nawet pięć razy dziennie, bo było jej wtedy bardzo przyjemnie. Spuściła skromnie wzrok na swoje buciki, pewnie jakieś szpileczki, które były średnio wygodne, ale za to jej tyłek wyglądał dzięki nim jeszcze bardziej smakowicie. - Dziękuję, Constantin - posłała mu nieznaczny uśmiech, kopiąc jakiś malutki kamyczek, który akurat napatoczył się obok jej stopy. - Ty też bardzo ładnie wyglądasz.. To znaczy.. Przystojnie! Zresztą chyba zawsze tak wyglądasz - zauważyła, odrobinę zmieszana, bo przecież był jej przełożonym!

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 3 z 5]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach