Los Angeles
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

tony blair xd

+2
blair
tony
6 posters

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Go down  Wiadomość [Strona 2 z 5]

1tony blair xd - Page 2 Empty tony blair xd Nie Cze 17, 2012 3:40 pm

tony

tony

First topic message reminder :

pokój blair:
tony blair xd - Page 2 20110611-021355

pokój tony'ego:
tony blair xd - Page 2 Miss-design.com-swedish-apartment-interior-4


26tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 8:20 pm

blair

blair

okej jak będzie ślub to cię zaproszę ;3
- ale nie uwolnisz się od przeszłości! - jęknęła i podniosła się do pozycji siedzącej. - nie zacznę nic od nowa bo cały czas pamiętam o tym co się działo. o tym co robiłam, co oni robili. nie da się o tym zapomnieć. uwierz że próbowałam. wychodziło mi to z głowy na moment kiedy brałam ostro a teraz? - prychnęła. - miałam być czysta, zacząć nowe życie i nie miałam nic spierdolić. - burknęła

27tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 8:23 pm

tony

tony

dobra, to będę czekać!
- i dobrze ci idzie, bo jeszcze nic nie spierdoliłaś. - zauważył. otworzył drzwi szerzej i wszedł do pokoju, nawet siadając na skraju jej łóżka. - przyjechałaś tutaj, to jest wielkie miasto, nikt cię tu nie zna, nikt nie zna twojej przeszłości, zaczynasz studia, więc możesz rozpocząć wszystko od nowa. żyć jak chcesz. - zapewnił ją. wierzył, że jej może się to udać, to tylko on wszystko spieprzył i jemu się nie uda uwolnić od dilerki, kradzieży i innych takich rzeczy.

28tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 8:26 pm

blair

blair

okej!
- nieprawda, tony. pierdolę cały czas wszystko. ciągle się z tobą kłócę chociaż zrobiłeś mi wielką przysługę przygarniając mnie do siebie. ciągle się ciągnie za mną przeszłość bo o tym myślę. nie jestem w stanie się tego pozbyć. - pokręciła głową. było jej tak źle z tym. przykleiła by się do niego ale było jej z tym głupio więc przytuliła do brzucha poduszkę.

29tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 8:37 pm

tony

tony

- dlatego musisz przestać. musisz przestać się tym zadręczać, słyszysz? - powiedział zdecydowanym tonem, jakby jej w tej chwili rozkazywał. ale co on tam wiedział, skoro jemu się nie udawało? po prostu chciał jej pomóc. skoro nie mógł sobie. - możesz sobie z tym poradzić, tylko musisz od razu rozpocząć od nowa, od razu zostawić to wszystko za sobą. ja tego nie zrobiłem i popełniłem błąd. teraz już nigdy mi się nie uda rozpocząć od nowa, nie tutaj. ale ty masz taką szansę i nie zmarnuj jej. - wyrecytował jej wielką mowę, jakby naprawdę był jej starszym bratem, który się o nią martwi. najwyraźniej był.

30tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 8:45 pm

blair

blair

westchnęła słuchając jego monologu. - to nie jest proste, sam o tym wiesz, tony. jak mam zostawić za sobą to że posuwał mnie każdy ojciec jakiego miałam co? - burknęła i pokręciła głową - jak mam za sobą zostawić to że matka udawała że tego nie widzi chociaż praktycznie każdej nocy słyszała mój płacz. jak mam zostawić to, że przez jednego z tych złamanych chujów zaszłam w ciąże, że kazali mi ją usunąć bo nie chcieli złej reputacji i chcieli posuwać kolejne dziewczynki. coraz młodsze! - jęknęła i schowała znów twarz w poduszce ale tej co miała przy brzuchu więc tylko się mocno zgięła. - wszystko jest równo zjebane. nie umiem rozpocząć nowego życia tak po prostu. nie ma mnie kto z tego wyciągnąć.

31tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 8:51 pm

tony

tony

chwilę milczał. nie wiedział, co odpowiedzieć. nie mógł jej pocieszać, kiedy wiedział, że tak naprawdę to ona ma rację. nie mógł jej przekonywać do czegoś, w co sam nie wierzył.
- jestem ostatnią osobą, która może cię z tego wyciągnąć. zrobiłaś bardzo nieodpowiednią rzecz, zgłaszając się do mnie. - stwierdził, wbijając w nią wzrok. miał wyraźnie smutny ton głosu. - chciałbym ci powiedzieć, że zapomnisz o tym wszystkim, ale nie mogę. handluję prochami, kradnę, ukrywam się przed policją... od kiedy pamiętam. moja cholerna dziewczyna umarła przez przedawkowanie towaru, który ja jej dałem, a ja i tak nie przestałem tego robić! - wstał gwałtownie, również jego głos się podniósł. - zasługujesz na drugą szansę od życia, blair. tylko musisz ją wykorzystać w odpowiedniej chwili.... - dodał, już cicho i spuszczając wzrok na podłogę.

32tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 9:04 pm

blair

blair

- nie mów tak, tony. - mruknęła i pokręciła głową. - to że zamieszkałam z tobą to najjaśniejsza strona tego wszystkiego. nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego jak to cenię! - powiedziała szybko i przymknęła oczy kiedy mówił o dziewczynie. - to nie twoja wina. - powiedziała cicho i wstała do niego by podejść bliżej i dotknęła niepewnie jego ramienia. - każdy ma swój rozum tony. to naprawdę nie jest twoja wina. - powiedziała cichutko i uniosła jego podbródek by na nią spojrzał. - nie myśl tak o tym. - dodała najłagodniej jak potrafiła. chciała go jakoś pocieszyć lepiej ale nie potrafiła znaleźć odpowiednich słów. - wykorzystamy moją szansę razem, co? jakoś z tego wszystkiego wyjdziemy i będzie okej, obiecuję ci to. - powiedziała cicho

33tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 9:10 pm

tony

tony

- no nie wiem, mogę ci zapewnić tylko kącik własnego miejsca i tyle, nie mogę ci nawet pomóc, to beznadziejne. - zauważył, mierzwiąc swoją czuprynę. może jednak ta szczera rozmowa oczyści jakoś atmosferę, przestaną się kłócić na każdym kroku, a zaczną we wszystkim wspierać i pokonywać przeszkody. może naprawdę zaczną nowe życie. chociaż ja obstawiam, że pewnie im się to nie uda! - nieważne, nie chcę o tym rozmawiać. - mruknął trochę oschle, bo nie chciał poruszać tematu tej dziewczyny. - mam nadzieję, że jesteś z tych, którzy zawsze dotrzymują swoich obietnic. - uśmiechnął się jednokącikowo.

34tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 9:14 pm

blair

blair

- to naprawdę wiele. - powiedziała poważnie. - i to że nie chcesz mnie w żaden sposób wykorzystać. - dodała cicho i westchnęła. kiedy mruknął oschle to się nie odezwała bo na końcu języka miała coś złośliwego a nie chciała się już dzisiaj z nim kłócić. wystarczająco przeszli oboje by teraz miec trochę spokoju w życiu. na pewno nie do końca im się to uda ale będą próbować xd pozdro im życze z nami xd - zawsze mocno się staram by ich dotrzymać. - zapewniła go i przejechała kciukiem po jego policzku po czym odsunęła się bo przecież nie chciał nic od niej. miała trzymać ręce z daleka ale w stosunku do takiej słodkiej buźki było jej trudno. więc wróciła na łóżko gdzie usiadła po turecku i westchnęła.

35tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 9:21 pm

tony

tony

- jasne, że nie chcę. po prostu... wiem, przez co przeszłaś. rozumiem to. - wzruszył ramionami. miał podobne doświadczenia. no, może nie aż tak podobne, ale oboje mieli pewną przeszłość i rozumieli się tak, jak mało kto mógłby ich zrozumieć. no właśnie, z nami to nigdy im się nie uda, peszek! ale niech sobie w to wierzą, jeśli chcą. chociaż nie sądzę, by tony w to wierzył. pewnie posłał jej teraz lekki uśmiech tylko po to, żeby przekonać ją, że będzie dobrze, że wszystko się ułoży, bo życzył jej, żeby się ułożyło, ale dla siebie nie widział już żadnej nadziei. był potwornym pesymistą. a może realistą? - w takim razie mam nadzieję, że nie będziesz musiała łamać swojej obietnicy. - powiedział.

36tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 9:24 pm

blair

blair

pokiwała głową. chyba nie wiem o czym jeszcze mogą gadać ale robili to przez pół nocy pewnie. trochę się do niego poprzytulała żeby zaznać ludzkiego ciepła i poszli spać.

37tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Nie Cze 17, 2012 9:30 pm

tony

tony

na pewno się zbliżyli do siebie i poznali lepiej i w ogóle!

38tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:06 am

tristan

tristan

tristan umówił się z blair na wielkie ćpanie, dlatego przyszedł ze świeżym towarem, najlepszej jakości, był najarany na to, cieszył się na spotkanie z nią. zresztą przy okazji miał nadziję, na jakieś fajne ruchanko. zadzownił do drzwi i jak gdyby nigdy nic gwizdał sobie pod drzwiami!

39tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:11 am

blair

blair

blair zaspana otworzyła bo zapomniała o tym spotkaniu i w ogóle trochę jej umykało z głowy wiele rzeczy. otworzyła mu ze zdziwieniem. - no cześć. - burknęła przeciągając się i wciągając go do środka bo to nie była najmilsza dzielnica i nie chciała by dostał nożem w plecy czy coś. - umawialiśmy się?- zapytała unosząc brew. pewnie była w samych majtkach bo było jej gorąco jak spała.

40tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:16 am

tristan

tristan

on nie miał nic przeciwko że łaziła w samych majtakch, szybciej będzie mógł się do nich dobrać, jak się trochę zabawą z białym proszkiem. zresztą miał nadzieję, że blair ma jakikolwiek alkohol w domu, ze akurat nie ma pustek w barku. a pewnie tristan by nie dostał w plecy nożem, chyba że od zazdrosnego dilera czy coś. - no hej, jasne że tak, nie pamiętasz? - spytał wchodząc do środka i rozgościł się w salonie.

41tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:20 am

blair

blair

- chyba nie. - mruknęła idąc do salonu i pokręciła głową. oblizała usta i poszła do salonu. - jak coś chcesz to wiesz gdzie szukać. - powiedziała obojętnie i rozsiadła się przed niewielkim telewizorem. puściła jakąś muzykę bo było za cicho i wyciągnęła się bardziej pokazując mu swoje chude żeberka. - kiedy się umawialiśmy? byłam naćpana? - zapytała bo może dlatego zapomniała...

42tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:30 am

tristan

tristan

w sumie dobrze, ze się umówili u niej, a nie u niego, a co gorsze na mieście by czekał w nieskończoność i na koneic sam by się naćpał, ale przynajmniej zaoszczędził by towaru, jakiś plus by był, ale ćpanie w samotności, nie należało do najzbawniejszych rzeczy. - okej, wezmę coś do picia - powiedział, rzucił prochy na stolik - częstuj się - rzucił o dziewczyny wrócił jakąs whiskey i szklankami, pił alkohol. - chyba coś mówiłaś o jkaieś imprezie, jakimś facecie, ale mało ogarniałem - wzynał, pewnie zapisał sobie w telefonie, temu pamiętał.

43tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:42 am

blair

blair

pewnie by się nie doczekał na nią, ale to nic. spotkali by się kiedy indziej. - mój ratowniku. - mruknęła i od razu wysypała niewielką ilość na stół, zrobiła kilka kresek i je wciągnęła prędko. przetarła nos i uśmiechnęła się bo już jej było błogo jak małemu dziecku po jedzeniu. - mówiłam? - zaśmiała się cicho. - no to zabawnie.. - dodała i poprawiła rozwiane włosy. - co tam?- zapytała.

44tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:46 am

tristan

tristan

no pewnie tak ale mógłby się niejako zwieść chłopiec mój! a to by było przykre dla niego. pewnie jak wypił parę łyków dość dobrego trunku, może też prezencik od tristana, bo on dawał jej sporo takich prezentów, z których oboje korzytsali. może erotyczne zabawki tez jej dawał, żeby seks był urozmaicony. - w sumie nic ciekawego, miałem od rana dzisiaj sesje, te modelki są beznadziejne. powinnaś mi je tam zastąpić - stwirdził, bo był zły na swoje obowiązkowe praktyki. - tęskniłaś? - spytał, chociaż widzieli się przecieżchyba wczoraj.

45tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:52 am

blair

blair

no to na pewno było smutne. a blair kochała kiedy obdarowywał ją prezentami bo super jest dostawać. na erotyczne zabaweczki też się cieszyła bo nie lubiła nudy w łóżku. - nie ma sprawy, powiedz kiedy a będę twoją muzą. - powiedziała uśmiechając się szeroko. - mogę nawet pozować nago dla ciebie. - zaśmiała się i ucałowała jego policzek. teraz nawet mogłaby dla niego wyskoczyć z okna bo dał jej taki super towar. - jasne że tęskniłam misiu. - powiedziała ze słodkim uśmieszkiem. - myślałam że uschnę! - dodała teatralnie i się zaśmiała. usiadła na nim okrakiem i przesunęła palcem po jego policzku. - a ty?

46tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 11:59 am

tristan

tristan

oni do siebie pasowali bardzo, w końcu mieli podobne zainteresowania jeżeli wiesz o co mi chodzi, a w sprawach użkowych to byli niemal jednością, dobrze że się zgadzali, bo przynajmneij oboje byli spełnieni przez te różne wypady, nie zawsze w łózku. usiedzył się na pozowanie, tym bardziej nago, pewnie już miał pomysł w głowie na pracę semestralną ale to na przyszły rok albo na jakąś wystawę jak zoraginiazują na uczelni - świetnie, będziesz miała specjalnie zadanie, znaczy te zdjęcia - widać było zadowoloenie na jego twarzy. -wiedziałem, ja tez tęskniłem, mój przyjaciel też - oczywiście sporwadizł wszytsko do seksu, strasznie leciał na blair i w sumie nie chciał słszećże jakiś inny facet ją posuwa... pwoiedźmy że był zazdrosny. objął ją ramieniem, czuł się błogo, miał towar i świetną dziewczynę przy sobie, czego chciec wiecej?

47tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 12:12 pm

blair

blair

bardzo pasowali a blair ogromnie go lubiła. zawsze się dobrze dogadywali. nie kłócili się, nie sprzeczali. żyli swoim życiem bez problemowo i tak dalej. blair nie obawiała się swojego ciała ani nic więc spokojnie może mu pozować cały dzień. miała pewnie talent. - wiem, wiem... - wymruczała mu do uszka bo ona też się stęskniła za nimi obojgiem. ona nie była o niego zazdrosna. nie była o nikogo zazdrosna i do nikogo się za bardzo nie przywiązywała czego nauczyło ją życie w rodzinach zastępczych. nachyliła się by pocałowac jego usta ale zamiast muśnięcia jak miała w zamiarze to pocałowała go namiętnie i pogłaskała jego policzek przy tym. seksili się naćpali jak nigdy potem snów seksili i tristan poszedł bo go wygoniła.

48tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 12:36 pm

tony

tony

spędziłam milion lat na szukaniu miejsca, żeby stwierdzić, że i tak zacznę tutaj. xddd siedział na schodach przed mieszkaniem, paląc papierosa i pewnie czekając, aż gość blair sobie pójdzie i akurat tristan go wyminął, ale tony dalej palił i nie wchodził do środka.

49tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 12:39 pm

blair

blair

ale słodka blair w zarzuconej jedynie dużej koszulce na siebie swoim sokolim wzorkiem go wyczaiła i usiadła sobie obok niego na zimnym kamieniu schodów. uśmiechnęła się i pocałowała go bez słowa w policzek. była mocno naćpana więc pełna miłości i kochana. wzięła od niego fajkę i zaciągnęła się raz by go oddać. nic że napisałam napiła się łyka.... po czym oparła głowę o jego ramię.

50tony blair xd - Page 2 Empty Re: tony blair xd Pią Cze 22, 2012 12:47 pm

tony

tony

może była tak naćpana, że wydawało się, ze tony trzyma w ręku butelkę, a nie papierosa i naprawdę myślała, że napiła się łyka? xd zdziwił go jej nagły przypływ czułości.
- nie powinnaś obdarowywać pocałunkami swojego kolegi? - spytał od razu i skinął głową gdzieś w dół, może mieszkali na dziesiątym piętrze i nie mieli windy i tristan wciąż był gdzieś na klatce schodowej, bo schodziło się godzinami.

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 2 z 5]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Similar topics

-

» tony
» tony
» tony
» tony scott
» blair

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach