popatrzyła na niego jakoś dziwnie, kiedy powiedział imię nigela, zamrugała szybko oczami i pokręciła tylko głową na jego głupotę, bo jak niby mogła zapomnieć imię nigela? - ja nie wiem jak możesz go nie lubić, derek. - westchnęła, bo ona już pokochała tego kotka, ale w końcu chyba znudziły mu się dłonie beth, bo uciekł gdzieś w jakiś zakątek mieszkania. wzięła kieliszek z winem i o mało nie zakrztusiła się nim (winem, nie kieliszkiem), kiedy zobaczyła kath na ekranie telewizora. westchnęła głośno patrząc na dereka - i po co to oglądasz cały czas? - zabrała mu pilota i zaraz poszukała czegoś lepszego, nawet wiadomości były lepsze od kat, ale znalazła nawet jakąś starą komedię. - musisz przestać o niej myśleć, bo tak nigdy o niej nie zapomnisz - powiedziała jakby to było naprawdę łatwe i proste. w końcu sama nie wiedziała jak to jest, bo nigdy z nikim nie była to i nigdy nie przeżywała rozstania.