Nigel obiecał Dereka, że nie będzie dzisiaj poruszał w jakikolwiek tematu Kat, w związku z tym zdołali się wybrać na kawę po jakiejś sesyjce w studio czy czymś podobnym. W sumie to Nigel bardziej niż na kawę miał ochotę na ciastko, w związku z czym przeglądał teraz desery w karcie, wgryzając się w swoją dolną wargę. Chciał z Derekiem porozmawiać o Beth, bo przecież ostatnio się z nią całował i ta nawet u niego spała, w związku z czym miał nadzieję o jakieś pozwolenie Dereka na to, by mógł zaprosić ją na randkę. - Umieram z głodu - mruknął pod nosem, który to zaraz zmarszczył.