Los Angeles
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

Library Bar

+7
blair
jean-ralphio
crystal
constantin
ophelia
benjamin
serge
11 posters

Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5  Next

Go down  Wiadomość [Strona 1 z 5]

1Library Bar Empty Library Bar Sro Cze 20, 2012 4:11 pm

serge

serge

Library Bar IMG_8894Library Bar Library2Library Bar Library-bar

2Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 6:59 pm

benjamin

benjamin

pewnie przyłaził tu często, bo w sumie inteligentny z niego chłopak, więc siedział przy jednym ze stolików czytając jakąś fascynującą książkę, ale nie chce mi się myśleć nawet z jakiego gatunku nie wspominając o tytule, w towarzystwie szkockiej czy jacka danielsa, bo akurat w tym barze leciał frank sinatra, a wiadomo, że to jego ulubiony alkohol! i nie pił z colą, bo był prawdziwym samcem. nie pił nawet z lodem, bo nie chciał jej rozcieńczać!

3Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 7:06 pm

ophelia

ophelia

Ophelia natomiast dopiero tutaj przyszła. Była tutaj parę razy. Lubiła tutaj przychodzić ponieważ nie musiała zabierać swoich głupich i rozwrzeszczanych koleżanek. Miała dziś umiarkowanie dobry humor, a to dlatego że w końcu udało jej się nanieś końcowe poprawki na pejzaż, który jakiś czas malowała. Usiadła przy jednym ze stolików, uprzednio jednak zamawiając u barmana lampkę czerwonego wina, ach i zapewne siedziała i czytała "Wichrowe wzgórza", w telewizji natknęła się na kawałek filmu i tak jakoś ją natchnęło do przeczytania choć części książki.

4Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 7:13 pm

benjamin

benjamin

on z pewnością czegoś takiego nie czytał, ale to nic. miał na nosie jakieś okularki, bo był dalekowidzem i czytanie książek bez szkieł średnio mu szło. nie wiem czemu zrobiłaś jej czerwone włosy. i czytał dalej, bo on pierwszy jej nie zagada! soraski.

5Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 7:22 pm

ophelia

ophelia

Nie zrobiłam jej czerwonych włosów, tylko taki był pierwotny obrazek, z którego zrobiłam awka, przestań się czepiać! Pewnie ten egzemplarz, który wyjęła był cały podarty i wymalowany w kutasach, dlatego też postanowiła znaleźć drugi, który był na półce przy stoliku Benjamina. Pewnie pochyliła się w stronę stolika i o mały włos nie położyła na nim kiedy to próbowała dosięgnąć książkę. Jednakże zamiast tego udało jej się potrącić szklankę z trunkiem chłopaka. - Wybacz, próbuję tylko wydobyć książkę, którą jestem zainteresowana. - Odparła miłym głosem.

6Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 7:26 pm

benjamin

benjamin

no dobra. różowe ;x jak betty <3<3<3<3
NIE! lepiej niech nic nie wylewa, bo zjedzie ją za to. a chyba nie mam na to ochoty, bo zaraz będziesz jęczeć jakie to twoje postaci są przeze mnie poszkodowane! więc benjamin widząc jej zmagania i to, jak jeździła cyckami po jego plecach chrząknął. - okej, może poczekasz to sam ci ją sięgnę? - zapytał mrużąc oczy i w końcu wstał by podrapać się po policzku a szklankę z whisky stawiając na swojej otwartej książce, bo teraz będzie mu robiła a zakładkę!

7Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 7:35 pm

ophelia

ophelia

Betty. xdd
Wcale nie chciała nic wylewać, zresztą Ophelia nie była łamagą jak Crystal na przykład! Taa, i wcale nie jeździła cyckami po jego plecach, żadnego tarła nie było! Uśmiechnęła się słysząc jego propozycję i usiadła tuż na przeciwko niego żeby móc popatrzeć jak zmaga się z wyciąganiem książki. - Dzięki za pomoc. - Mruknęła w końcu uroczym głosem i przeczesała swoje RUDE (nie czerwone, czy różowe) włosy.

8Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 7:42 pm

benjamin

benjamin

pewnie taka gruba też była ;c betty chciałaby tarło z benkiem! nie odmawiaj jej tego xd
- może powiesz, jaką chcesz? - zapytał chrząkając i zdjął w końcu okulary z nosa, by zaraz jeszcze przetrzeć oczy, bo musiały się przyzwyczaić do patrzenia z dali i wtedy dopiero gruntownie ją obadał. średnio lubił rude ale ta wyglądała na oszukaną i farbowaną to ewentualnie mogła taka być.

9Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 9:31 pm

ophelia

ophelia

Był słaby bo nie domyślił się jaką dziewczyna chce książkę, pff! Pacnęła się w czoło i uśmiechnęła słodko. - Och wybacz, czasem robię z siebie kompletną idiotkę. - Mruknęła średnio zadowolonym głosem i w końcu wymamrotała tytuł powieści. - "Wichrowe wzgórza" - Usiadła pewnie wygodniej, bo skoro Benji zdjął okulary to trochę zejdzie mu na szukaniu książki. I wcale nie była farbowana tylko miała naturalne włosy!!! No i co z tego, że było jej widać odrosty, były naturalne i już. <3

10Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 9:42 pm

benjamin

benjamin

no to naturalnych rudych nie lubił. ale w sumie jeszcze się z taką nie pieprzył a zawsze chciał obadać czy między nogami też mają rude. bo na pornolach miały! widział to zanim przerzucił się na takie z ogolonymi cipkami. - więc wichrowe wzgórza dla ciebie - raz dwa złapał tą książkę, bo wcale mu tak topornie nie szło i zaraz wyciągnął rękę z książką w jej stronę. chwilę nawet stał, bo myślał, ze ta sobie pójdzie ale ona siedziała tu jakby przywarła do krzesła z tym swoim chudym tyłkiem westchnął zatem i usiadł na swoim krześle znowu zakładając okulary na nos, w których wyglądał lepiej niż sam brad pitt w tym drzewie życia i napił się whisky, by chwilę jeszcze na nią popatrzeć.

11Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 9:48 pm

ophelia

ophelia

Ophelia należała do tych golących się w miejscach intymnych więc na jej przykładzie raczej tego nie obada! Pewnie to jej siedzenie z książką w ręku musiało być głupie, no ale ona tak miała że robiła to co chciała, a teraz chciała tutaj siedzieć. Wzrokiem pewnie zahaczyła o jej kieliszek wina stojący przy sąsiednim stoliku i próbowała sprowadzić go siłą woli, jednakże nie udało się. ;ccc - Więc, czytałeś tą książkę? - Swoim chudym paluchem wskazała na okładkę "Wichrowych wzgórz". Ona pewnie czytała je co roku!?!?

12Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 9:55 pm

benjamin

benjamin

biedna ophelia! on zauważył ten jej wrok na kieliszku ale sam był zbyt leniwy by po niego pójść. - masz ochotę na jakiegoś drinka albo lampkę wina? - zaproponował bo skoro już się napatoczyła to chociaż poudaje miłego i może uda mu się wbić do niej na chatę na jakieś sympatyczne co nieco. - wichrowe wzgórza? oj, nie. filmu też nie oglądałem. - pokręcił głową, bo to raczej było jakieś babskie coś i nie zamierzał czytać nic z tamtych czasów. okej, może jednak coś czytał w szkole. ale wichrowe wzgórza w ogóle ominął i nawet nie chdoził wtedy do szkoły. może był chory.

13Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 10:00 pm

ophelia

ophelia

No sorki, ale chciał się wbić na coś miłego do Ofelki!? xd Przecież to ona trzymała facetów na smyczy i podobnie zresztą będzie z Benjim. Aha i incydent z Florkiem się nie liczy, bo to było w równoległym wszechświecie. Uśmiechnęła się i założyła kosmyk swoich włosów za ucho. - Właściwie to na moim stoliku stoi wino, pójdę po nie jeśli ci nie przeszkadza. - Wątpiła, że w ciągu kilku minut zdążyło wywietrzeć. Dlatego też ruszyła po nie i po swoje rzeczy, które zaraz ulokowała gdzieś niedaleko miejsca, gdzie teraz siedziała. - Więc nie lubisz tego typu literatury? Mniemam, że "Przeminęło z wiatrem" lub "Duma i uprzedzenie" też odpadają, hm? - Wzruszyła ramionami. Może to i dobrze, że chłopak nie miał żeńskiego pierwiastka w sobie!

14Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 10:07 pm

benjamin

benjamin

benjamin nie będzie na jej smyczy, prędzej by sobie podciął żyły a raczej nie był typem emo boya, więc musisz się z tym pogodzić. albo raczej ophelia, że taki fajny gość jej przejdzie tuż przed noskiem! chociaż ona to ma nochal w porównaniu z riberim ale niech ci będzie. - w porządku - wzruszył ramionami, bo jak dla niego mogła w ogóle tam iść i dać mu czytać. ale chyba nie da rady, bo już jej się buzia nie zamykała, przez co wlał w siebie resztę tej whisky i chrząknął słuchając nju jork nju jork franka. - niestety nie. ale oglądałem film o jane austen... a w zasadzie nie o niej. może kojarzysz? klub książki jane austen? chyba coś takiego. a to dlatego, że musiałem być na premierze. - podrapał się po skroni. akurat wtedy chodził z jakąś aktorką, czy piosenkarką to tam go zaciągnęła.

15Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 10:11 pm

ophelia

ophelia

Benjamin ma słodki awek, a wcale nie jest taki słodki. :c I Ofelka nie miała długiego i krzywego nosa, bożee ty jak zawsze się czepiasz.
Może i była dziś małym natrętem, ale jej wyjątkowo dobry humor pozwalał na to. Inaczej siedziałaby i kusiła wzrokiem biednych facetów! Pewnie obróciła lampkę z winem, a potem upiła kilka łyków i aż zamlaskała z zachwytu. Francuskie wino było doprawdy dobre, jednak to które przesyłał jej ojciec, robione we włoskich winnicach było zdecydowanie lepsze! - Oczywiście, że kojarzę. - Mruknęła, przecież od razu było widać że kojarzy! - Więc skoro nie Jane Austen, to jakie książki lubisz? - Zapytała z ciekawości.

16Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 10:19 pm

benjamin

benjamin

właśnie mu go zmieniam! bo już mi się znudził. więc masz ostatniego posta na jaranie się jego słodkim uśmieszkiem. no wiem. własnie fajny ma... chociaż nawet mój brzydki nos w porównaniu z tym riberiego jest zajebisty xd francuskie wino było najlepsze! każdy florek ci to powie. - wszystkie nie romanse? - zaśmiał się i przymknął książkę, o ile nie zrobił tego wcześniej. - umberto eco? włoski pisarz... - bo przecież eco to włoch! miał akurat imię róży, bo z tego jestem obcykana, skoro robiłam prezentację na maturce. mógł jej nawet opowiedział o tym, co eco robił we włoskiej telewizji, zanim zaczął pisać.

17Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 10:28 pm

ophelia

ophelia

Zmieniłam mu awka, a ja idę bo piwo mi nie służy na siedzenie po nocy przy kompie. ;c
Porozmawiali pewnie o Eco, a potem Ophelia zmyła się i zostawiła mu jedynie soczystego buziaka na policzku, pa!!

18Library Bar Empty Re: Library Bar Czw Cze 21, 2012 10:30 pm

benjamin

benjamin

trochę go zaskoczyła, ale wyszedł stąd jeszcze z jej numerem telefonu. pewnie pogubił się w pierwszej stronie tego imienia róży i też poszedł wykończony włoską prozą.

19Library Bar Empty Re: Library Bar Pon Cze 25, 2012 6:39 pm

benjamin

benjamin

stella go olała i nie chciała się spotykać to przylazł tutaj na szklaneczkę szkockiej i dokończenie tego imienia róży, więc siedział na swoim ulubionym miejscu i siedział w tych swoich seksi okularkach praktycznie w takiej samej pozie, w jakiej widziała go po raz pierwszy.

20Library Bar Empty Re: Library Bar Pon Cze 25, 2012 6:42 pm

ophelia

ophelia

Ofelka natomiast siedziała tutaj już wcześniej, tylko że nie czytała żadnej książki. Jedynie siedziała przy barze, piła białe wino i gapiła się na barmana, który wyglądał jak przystojny kujonek! Pewnie zachciało jej się siusiu więc zeszła ze stołka, obciągnęła spódniczkę, która jej się podwinęła i ruszyła wzdłuż stolików kiedy to zauważyła Benjamina. - Hej. - Odparła momentalnie.

21Library Bar Empty Re: Library Bar Pon Cze 25, 2012 6:48 pm

benjamin

benjamin

zjadł sobie jakiegoś fistaszka, bo jak pił i czytał to od razu głodniał, chociaż znowu nie jadł jakoś wiele, bo musiał dbać o figurkę. uniósł więc główkę słysząc już całkiem znajomy głos i zdjął z noska okulary. - ophelia... cześć. - podniósł się do góry i patrzył chwilę na nią. - usiądziesz? - wskazał jej miejsce, na którym zresztą już i tak siedziała ostatnim razem, więc mogła uznać to krzesełko za swoje. - podać ci wichrowe wzgórza? - zapytał rozbawiony zauważając, że nie ma nic, a przecież w tym barze chodzi głównie o książki.

22Library Bar Empty Re: Library Bar Pon Cze 25, 2012 6:54 pm

ophelia

ophelia

Odechciało jej się od razu siusiu kiedy ten zaproponował jej usiąść. Choć na widok takiego ciacha od razu powinna mieć mokro w majtkach. Jednak to była Ophelia, zawsze potrafiła się opanować. Musiała jednakże przyznać, że Benjamin był przystojny! Usiadła więc bez słowa i założyła nogę na nogę. - Nie dziękuję. - Zaśmiała się. - Skończyłam to czytać przedwczoraj. - Wzruszyła ramionami, a potem uśmiechnęła się. - A ty co czytasz? - Zapytała z ciekawości, może jakąś włoską prozę? ;d

23Library Bar Empty Re: Library Bar Pon Cze 25, 2012 7:00 pm

benjamin

benjamin

mógłby jej odsunąć krzesełko, ale chyba sama umiała sobie z takimi sprawami nieźle radzić, więc usiadł po prostu na swoim miejscu i posłał jej uśmiech, pewnie taki jak na poprzednim avku. ophelia też nie była najgorsza, chociaż miała te rude włosy, nie miała prawie cycków i jej nosek był dziwnie malutki. - ja dalej męczę imię róży - westchnął i znowu zamknął książkę, bo znowu ophelia mu przeszkadza. oblizał usta i przekrzywił głowę. - kupiłaś wtedy, to co zamierzałaś? - zapytał przypominając sobie o spotkaniu pod sklepem.

24Library Bar Empty Re: Library Bar Pon Cze 25, 2012 7:12 pm

ophelia

ophelia

Ty tylko krytykować potrafisz, ja nie mogę! I uśmiechający się Benjamin był fajniejszy jako awek, aniżeli Benji zmywający naczynia, wygląda jak kura domowa. xd I cycków to Effie nie miała więc się odczep! - Nie łatwiej byłoby wypożyczyć książkę w bibliotece i przeczytać w domu, na wygodnej kanapie? - Zapytała i słodko się uśmiechnęła, a potem poprosiła barmana o kolejny kieliszek wina. - Mhm, kupiłam czerwone szpilki. Byłam w nich na wczorajszej wystawie. - Pokiwała głową.

25Library Bar Empty Re: Library Bar Pon Cze 25, 2012 7:15 pm

benjamin

benjamin

a ty niby inna? ; o kura domowa jest spoko! poza tym ten uśmiech jeszcze bardziej był zwodzący. nie miała takich jakie by mu odpowiadały. a jemu pewnie odpowiadałyby tylko takie jak ma ashley smith na przykład. - jasne, że byłoby wygodniej, ale to miejsce ma swój klimat. poza tym w domu nie mam na takie książki czasu. muszę przeglądać papiery z firmy. - pożalił się jej, bo byl coraz bardziej zawalany robotą do domu, bo inaczej ojciec by się na nim zawiódł a tego jednak nie chcial. wystarczy taki jeden brian. - jakiej wystawie? - zaciekawił się upijając tej whisky.

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 1 z 5]

Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach