ale jesteś dziwna! ananas z grilla jest tak samo dobry jak ser. no i cała reszta. zresztą ananas niegrillowany też dobry xp on był w takim razie w samych kąpielówkach i spojrzał na nią przez ramię, kiedy się odezwała. - gorąco? jasne, że jest... ale już kończę. - i wyjął co tam miał. może jakąś paprykę, albo właśnie te szaszłyki, które nadziewali razem w kuchni. złapał dwa talerzyki z jedzonkiem i podszedł do niej podając jej jeden z talerzy. siadl obok, ale jeszcze musnął jej lewego sutka, bo wyglądał na spragnionego czułości.