Los Angeles
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

El Matador Beach

+21
darren
claudia
lloyd
zola
robbie
abbey
blair
julien
massie
angela
tristan
benjamin
minnie
mathilde
marko
nigel
fanny
donnie
ralph
liliann
admin
25 posters

Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13  Next

Go down  Wiadomość [Strona 11 z 13]

1El Matador Beach - Page 11 Empty El Matador Beach Czw Cze 14, 2012 11:42 am

admin

admin

First topic message reminder :

El Matador Beach - Page 11 Tumblr_m1vw67FQeQ1qf0wc7o1_500


251El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 12:06 pm

blair

blair

wzruszyła ramionami. - jak chcesz nigel. - powiedziała cicho i zmarszczyła nosek. akurat robiła jakieś super trudne rozciągania i wypinała sie przy tym niezmiernie seksownie. westchnęła kiedy zadał jej pytanie. - beznadziejnie. - burknęła obojętnie i nie przerywała ćwiczeń. - a u ciebie? - zapytała

252El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 12:50 pm

nigel

nigel

Jezu, internet mi coś przymula i nie działał mi teraz:c! Zmarszczył nieznacznie czoło, zawieszając wzrok na jej seksownych pośladkach. - Czemu beznadziejnie, coś się stało? - Spytał nieco zaniepokojony, bo miał wielkie serce, jakby nie było, i przejmował się powodzeniem innych osób, zwłaszcza takich jak Blair. - U mnie całkiem okej. Tylko mój kumpel jest chyba największym idiotą na świecie, bo zszedł się ze swoją głupią dziewczyną - wyznał jej, drapiąc się po nosie.

253El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 12:56 pm

blair

blair

- ehe. wylali mnie z pracy. - mruknęła obojętnie bo się chyba nie przejmowała tym aż tak bardzo. znaczy... przejmowała się ale nie będzie mu płakać w ramię przecież. roześmiała sie. - miłość nie wybiera nigel. pewnie sie kiedyś przekonasz. - stwierdziła spokojnie i przeciągnęła sie żeby rozluźnić mięśnie.

254El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 12:59 pm

nigel

nigel

- No co ty! Co za chamstwo! - Obruszył się strasznie, bo uważał, że Blair była świetną dziewczyną, nawet jeśli czasami była trochę wredna i nikt nie powinien jej znikąd wyrzucać, zwłaszcza z pracy. - Jakbyś chciała to mogę popytać znajomych, może będą mieli jakąś pracę - zaproponował. Miał sporo znajomości w wytwórni, jakby nie było. - Może i miłość nie wybiera, ale to naprawdę skrajny przypadek. Nie wiem, jak można być z kimś takim jak ta laska. Ale nieważne..

255El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 1:01 pm

blair

blair

wzruszyła ramionami. - jak masz swoje zdanie to cię wylewają co nie. - burknęła obojętnie i rozciągała się dalej bo jak ma biegać teraz skoro rozmawia z nigelem. tak więc pozostało jej rozciąganie sie. oblizała usta i westchnęła jednak rezygnując z ćwiczeń. - nie trzeba, nigel, serio. jakoś sobie poradzę. - uśmiechnęła się nieznacznie bo nie chciała robić mu problemów ani nic takiego. zaśmiała się cicho. - no widać można. może ma coś o czym ty nie wiesz. - wzruszyła ramionami.

256El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 1:07 pm

nigel

nigel

- Jesteś pewna? Bo podejrzewam, że w wytwórni przydałby się ktoś do komputerów, a ty na pewno się na nich znasz.. - zauważył a potem wzruszył ramionami. - Zresztą jak uważasz. Podejrzewam, że sama też sobie świetnie poradzisz - uśmiechnął się do niej nieznacznie i wystawił twarz do słońca, chociaż był już trochę zgrzany. - Ma krzywy ryj i długie nogi, ale o tym wiem. Nie sądzę, by miała coś jeszcze, coś o czym nie wiem, bo jest tylko głupią modelką.

257El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 1:10 pm

blair

blair

- znam się, ale liczę na to że mój były pracodawca zrozumie co stracił i będzie mnie błagał o powrót do pracy. - powiedziała poważnie i oblizała usta. usiadła na przeciwko niego i westchnęła cicho. wzruszyła ramionami. - jak uważasz nigel, ale przecież widocznie coś musi miec w sobie skoro z nią jest. - stwierdziła marszcząc nos.

258El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 1:31 pm

nigel

nigel

Pewnie trochę sobie pomarudzili i coś tam, bo ja nie wyrabiam z tym internetem już:c

259El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Pią Lip 06, 2012 1:34 pm

blair

blair

ponarzekali wzajemnie sobie na pewno. pa!

260El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 8:21 pm

claudia

claudia

Postanowiła trochę pobiegać wieczorową porą. Klusek przez te temperatury jakoś się rozleniwił i został w klimatyzowanym domu. W każdym razie ona sobie trchutała brzegiem morza tak, że łagodne fale co chwilę podmywały jej stopy. Włosy miała upięte w niezdarnego koczka, który podczas biegu śmiesznie jej podskakiwał.

261El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 8:31 pm

darren

darren

ej zmieniłaś jej twarz? to on gdzieś tam siedział sobie tak, że tyłek miał na suchym jeszcze piasku, a woda podmywała mu stopy i właściwie to miał się zbierać zaraz, ale zobaczył nadbiegającą dziewczynę, która wydawała mu sie znajoma.

262El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 8:34 pm

claudia

claudia

Nie, ale i tak muszę jej zmienić ten awek ;x Ona dojrzała jakąś postać, która mogłaby się wydawać Darrenem. Aż się Claudia uśmiechnęła pod nosem i przestała biec, ale dość żwawym krokiem podeszła bliżej niego i jakże się ucieszyła, gdy to okazał się być on. -cześć Darren! -przywitała się z szerokim uśmiechem. -W końcu się tutaj spotykamy! -przysiadła obok niego obejmując kolana rękami.

263El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 8:38 pm

darren

darren

bo jakaś niepodobna właśnie! - aaa, claudia! - rozpoznał ją szybko, bo oczywiście, że ją pamiętał. jakby mógł zapomnieć taką sympatyczną dziewczynę z takim sympatycznym kluskiem! - hej, no właśnie! już myślałem, że coś ci sie stało i przestałaś biegać - powiedział przyjaznym tonem - a gdzie masz kluska? - bo myślał, że ona tak zawsze z nim biega. ale w sumie będzie miał czyste spodnie, jakby go to jeszcze tak bardzo obchodziło... teraz mi się przypomniało jak ludzie w gdyni się z nas śmiali, w sensie z naszych zabłoconych kaloszy....

264El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 8:44 pm

claudia

claudia

-Ten ostatni upadek mi zaszkodził. -zażartowała. Oczywiście nic jej nie było, no bo pięknie zamortyzowała upadek rękami. -Klusek został dziś w domu, przez te wysokie temperatury zrobił się strasznie leniwy. A nie wiem dlaczego, przecież tutaj prawie tak zawsze! -odpowiedziała drapiąc się za uchem. -Może przejdę się z nim do weterynarza, może to objawy jakiegoś niedomagania, bo przecież zazwyczaj upały mu nie przeszkadzały. -stwierdziła po chwili głębokiego zastanowienia. -A co u ciebie? Nadal tu po pracy przychodzisz? Ostatnio cię tu nie widziałam. -odwróciła się nieco swym obliczem w jego stronę.

265El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 8:51 pm

darren

darren

o, teraz ładny! :d
- no a ja już myślałem, że nigdy się już nie spotkamy! - roześmiał się. - no ale w sumie, to mu się nie dziwię! sam najchętniej leżałbym cały dzień.... - ale niestety był biedny i nie mógł pozwolić sobie na błogie lenistwo całymi dniami, taplając się w oceanie czy basenie. - hm, no to koniecznie! jeśli uważasz, że coś mogłoby być nie tak.... przychodzę, może trochę rzadziej i w innych porach dnia.. zależy, na którą idę do pracy - wytłumaczył, a ja chyba zapomniałam jak się gra ;/

266El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 8:57 pm

claudia

claudia

Cieszę się, że ci się podoba!;d -No gdzie nigdy, co ty! -klepnęła go w ramię. Jak mógł dopuszczać takie myśli do swojej rudej głowy! Wysłuchała jego wyjaśnień i skinęła głową lekko na znak, że zakodowała informacje. -Wieczorem to dopiero jest tutaj świetnie. -stwierdziła po chwili. No bo tak, mało ludzi, pewnie już było po zachodzie i niebo było takie nijakie, ale ładne!xd No i jeszcze ciepła woda myła im stópki. -Gdzie pracujesz tak w ogóle? -spytała, bo nie pamiętam czy ostatnio o tym rozmawiali.

267El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 9:01 pm

darren

darren

- no i całe szczęście mam okazję zaprosić cię na jakiegoś drinka albo kawę, bo ostatnim razem nawet nie zdążyłem - zrobił smutną minkę, taką udawaną, bo przecież nie smutał się z tego powodu aż tak bardzo. chociaż fajnie mu się gadało z claudią, to wiadomo! bo była fajną dziewczyną. - taaak, prawie pusta plaża i nie jest aż tak gorąco, myślę, że tak jest najlepiej - stwierdził, taplając te nóżki w wodzie. była tak przyjemnie ciepła, że najchętniej rozebrałby się do bokserek i wskoczył do tej wody.

268El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 9:14 pm

claudia

claudia

-No to myślę, że o tej porze na kawę raczej jest za późno. -odpowiedziała. Też sobie chlupała nóżkami, trochę może próbowała go opryskać. -Ale samej lepiej tutaj nie przychodzić o zbyt późnej porze. A z tobą chyba nic mi nie grozi? -spojrzała na niego uważnie, unosząc jedną brew.

269El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 9:18 pm

darren

darren

- no to drink? - uniósł brwi, spoglądając na nią, bo w sumie to myślał o innym dniu, bo jutro musiał wstać na rano, ale raz się żyje, wiec co mu szkodzi! - chyba, że masz ochotę posiedzieć tutaj to skoczymy do sklepu po coś co sobie zażyczysz i napijemy się pod gołym niebem - rozejrzał się po niebie, na którym świeciło miliony gwiazdek, ale nic nie mówił na ten temat, bo wyszedłby na jakiegoś romantyka, a takim przecież (chyba) nie był. - nie! broń boże, claudia... - odparł, zastanawiając się czy teraz dziewczyna się go nie wystraszyła xd

270El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 9:26 pm

claudia

claudia

-W sumie bardziej skusiłeś mnie piciem pod gołym niebem. -odpowiedziała. Ona pewnie też za dużo czasu nie mogła tutaj z nim pobyć, bo przecież Klusek siedział sam. A gdyby poszła na drinka to pewnie zaraz na tańce i byłaby poruta totalna. Zaśmiała się. -Chyba źle mnie zrozumiałeś. To ty masz mnie obronić w razie napadu, a nie ty masz napadać. -wyjaśniła rozbawiona.

271El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 9:30 pm

darren

darren

- o jezu, przepraszam - złapał się za głowę, równocześnie śmiejąc się ze swojej bezmyślności - przepraszam, ale dzisiaj robiłem trochę nadgodzin i tak potem widzisz jest, że człowiek nie rozumie co się do niego mówi - śmiał sie jeszcze chwilę - ale oczywiście, że przy mnie nic ci nie grozi, nawet jakby zjawił się tutaj jakiś trzygłowy potwór to i tak bym cię obronił - uśmiechnął się szelmowsko i wstał, wyciągajac w jej kierunku dłoń, by pomóc jej ze wstaniem. - czyli kierunek sklep całodobowy! - zarządził i pewnie coś kupili, a teraz już wracali i możesz wybrać co kupili xd

272El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 9:44 pm

claudia

claudia

Sorki, ale napisał do mnie jeden koleś i mnie rozmowa pochłonęła xd Śmiała się razem z nim, z jego głupoty, słodkiej takiej. -Dobrze,że masz usprawiedliwienie! -chichotała jeszcze przez moment. Złapała go za rękę i podniosła się. -Jeej, no to teraz już nie mam prawa niczego się bać. -wyszczerzyła się. W całodobowym kupili piwooo. I skoro wrócili to pewnie usiedli z powrotem w tym samym miejscu i zaczęli siorbać z butelki.

273El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 9:51 pm

darren

darren

spoko, nic się nie stało! oczywiście nie mieli otwieracza do butelek, to darren popisał się umiejętnością otwierania o cokolwiek (byle nie zębami, fuj). no i siedzieli z powrotem w tym samym miejscu, bo zostawili ślady na tym piasku. - no to, claudia, tak co mi jeszcze ciekawego powiesz? kontuzję już wyleczyłaś, mówisz? - roześmiał się, upijając piwa.

274El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 10:00 pm

claudia

claudia

Kuźwa, znowu burza...! I dobrze, że nie zębami, bo to jest faktycznie fujfuj! Mógł np. butelkę o butelkę otworzyć. Zaśmiała się z jego pytania, choć właściwie było całkiem niewinne. -Gdyby jakakolwiek kontuzja była to bym ją leczyła. -wystawiła mu język. -Ale czuję się świetnie, naprawdę. A teraz to już w ogóle. Piwo, plaża, dżentelmen obok...-wymieniła takim rozciągliwym głosem i upiła piwa.

275El Matador Beach - Page 11 Empty Re: El Matador Beach Nie Lip 08, 2012 10:11 pm

darren

darren

u mnie nie ma, jeszcze. - no tak, zapomniałem, że żadnej kontuzji nie było... - pokręcił głową, udając, że niby zapomniał. i teraz ja się zagadałam z koleżankami, wiedzialam, ze jak napisze to się zacznie xd - czego chcieć więcej? - wyszczerzył się głupkowato, ale zaraz spoważniał - nie no żartuję, claudia, nie chciałbym , żebyś pomyślała, że jestem taki głupi. czasami po prostu lubię się powygłupiać i gadam głupie rzeczy - i żeby nie było normalnie tak miał, nie że się upił jednym niecałym w dodatku piwem xd

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 11 z 13]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13  Next

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach