Lexie nakarmiła Laure, chwilkę ponosiła i włożyła do łóżeczka. Widziała, że Mała jest śpiąca! Poleżała sobie chwileczkę w tym łóżeczku, machając maleńkimi rączkami, a potem ładnie zasnęła. Wyszła cichutko z pokoju i poszła do Charliego. Pewnie siedział przy jakimś biurku, więc stanęła za nim i nachyliła się, dłonie układając na jego brzuchu, a głowę na ramieniu, tak wiesz. I cmoknęła go w szyję.
- Myślałam, że już skończyłeś to nagranie - powiedziała patrząc w ekran i miziając go po brzuchu.