Los Angeles
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

You are not connected. Please login or register

derek & kat

3 posters

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next

Go down  Wiadomość [Strona 3 z 4]

1derek & kat - Page 3 Empty derek & kat Pią Cze 15, 2012 9:03 pm

derek

derek

First topic message reminder :

derek & kat - Page 3 Tumblr_m5mnk5n2iX1r9i1ymo1_500_large


51derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Pią Cze 22, 2012 11:00 pm

massie

massie

ona jęczała i wzdychała naprzemiennie co zaniepokoiło massie, która miała wątpliwości czy nie wydzwaniać po pogotowie i karetkę... ale chyba jednak lepiej nie. - wiem, ze teraz czujesz się okropnie ale jutro masz znowu wyglądać cudownie na sesji. nie możesz jej odwołać jak mówiłaś. - powiedziała poważnie patrząc jak ta tuli do siebie tą poduszkę. nie miała zamiaru jej wyrywać ale za to złapała pudełko z sorbetem gruszkowym i zaczęła go wyjadać łyżeczką, którą wzięła ze sobą, bo tych kat się brzydziła. - jutro wstaniesz i będziesz dalej panią swojego ciała, zapomnisz o nim i zaczniesz wszystko na nowo. najlepszy sposób na zapomnienie to zajęcie się czymś lub kimś innym... a najlpieje naraz. - ona o tum doskonale wiedziała! wyjechała po rozstaniu do nowego jorku i zajęła się jamesem... ale chyba to nie było najlepsze posunięcie.

52derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Pią Cze 22, 2012 11:03 pm

katherine

katherine

może miała jakiś bezdech przez to wszystko. w każdym razie jeszcze nie umiera. - jak mam iść jutro na sesję? - jęknęła i pokręciła głową. ale massie miała rację. musiała pracować, nie mogła tego wszystkiego zaprzepaścić przez dereka. - nie chcę nikogo innego. - jęknęła i przymknęła powieki.

53derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Pią Cze 22, 2012 11:05 pm

massie

massie

zmrużyła oczy oblizując łyżkę. - jak to jak? na tych swoich zgrabnych nóżkach, pewnie dodatkowo przyozdobionych wysokimi szpileczkami, bo tak wyglądasz najbardziej seks. a jeśli ktoś cię zapyta o dzisiejszy wyskok, nie skomentujesz. tak chyba będzie najlepiej. - a przynajmniej po tym, jak zrobili sobie sesję do jakiejś gazety udając udaną parę, zakochanych w sobie na zabój ludzi. okej! moze jednak nie udawali.

54derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Pią Cze 22, 2012 11:09 pm

katherine

katherine

- chcę spać, massie. - jęknęła i wtuliła się w poduszkę i zasnęła. idę też spać bo kurde......

55derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Pią Cze 22, 2012 11:10 pm

massie

massie

- w porządku. - pocałował ją w czoło, sama poszła odstawić lody do zamrażalnika i zasnęła tuląc ją do siebie. słodko!

56derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Sob Cze 23, 2012 10:21 am

derek

derek

derek był jeszcze pijany, ale nigdy nie szalał po alkoholu więc nie było najgorzej. wszedł na teren posiadłości i akurat valentino, ich rudy setter irlandzki do niego podbiegł, więc derek uśmiechnął się mdło. - siema, stary... ale zaraz spadam. - ruszył w stronę swoich marnych walizek pod drzwiami i westchnął rozglądając się wokół siebie. będzie za tym wszystkim tęsknił. nie dlatego, ze było tu tak ładnie i elegancko. ale też dlatego, ze było tu jego serce. a w zasadzie jego połowa. gdzieś tam za drzwiami.

57derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Sob Cze 23, 2012 10:26 am

katherine

katherine

katherine zdenerwowała się kiedy valentino zaczął szczekać więc otworzyła drzwi i żeby na niego nakrzyczeć ale kiedy zobaczyła dereka poczuła się jakby zaraz miała zemdleć. mimo wszystko w jej oczach nie pojawiły się łzy. musiała być twarda przecież. nie mogła płakać za każdym razem jak o nim usłyszy czy go zobaczy. dlatego założyła ręce na piersiach. - valentino do domu już. - rozkazała psiakowi który najwyraźniej chciał jeszcze poskakać po dereku ale bał się złości kat. a ona stała w drzwiach i patrzyła na niego.

58derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Sob Cze 23, 2012 10:31 am

derek

derek

momentalnie odwrócił się do niej twarzą. wyglądała inaczej niż wczoraj. nie płakała i nie miała takiej złości w oczach, raczej złość i spokój. ech! otworzył szerzej usta i po prostu się na nią gapił, bo nie mógł inaczej. chciał podejść i ją przytulić, wyjaśniać i błagać o to, by znowu go przyjęła ale znowu jednak mimo wszystko trochę przesadziła. jak mogła wyzywać polly i jego samego po koncercie? poza tym przez całą noc nigel nadawał mu jaką jest suką i histeryczką, zdzirą i szmatą więc może nawet zaczynał w to wierzyć. co nie znaczy, ze dalej jej nie kochał. bo tego nie potrafił przestać.

59derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Sob Cze 23, 2012 10:36 am

katherine

katherine

starała się patrzeć na niego obojętnym wzrokiem ale w jej oczach przede wszystkim był smutek. nie żadnej spokój czy złość. złość już jej przeszła teraz było jej przykro że tak to wszystko się skończyło. zmierzyła go chłodnym spojrzeniem na które ogromnie się siliła. - to ostatni raz kiedy się widzimy derek. - powiedziała cicho. ledwo przechodziło jej to przez gardło ale nie mogła sobie pozwolić na spotykanie się z nim. - mam nadzieję że ta blondynka była tego warta i że ułożycie sobie życie. - dodała nie zmienionym tonem, oschłym, chłodnym i dumnym. mimo tego jak ją potraktował chciała żeby mu się ułożyło bo jej na nim zależało.

60derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Sob Cze 23, 2012 10:42 am

derek

derek

spuścił wzrok bo nie mógł tego znieść. podszedł do niej, pewnie do jakiejś werandy czy coś takiego. - kat... - jęknął, ale zaraz się ogarnął. - nie była tego warta, bo nic mnie z nią nie łączy. moze kiedyś to zrozumiesz. - powiedział sam już sucho i beznamiętnie, bo nie było nad czym się zastanawiać. - nie mam zamiaru się z nikim teraz wiązać. szkoda, ze przez prawie dwa lata dalej nie rozumiesz, ze kocham tylko ciebie. - powiedział podnosząc swoje walizki. - żegnaj, kat. - i uciekł, bo nie sądził, by chciała dalej go oglądać albo po prostu trzasnęła mu drzwiami, kiedy powiedział kocham, bo tak też mogło być.

61derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Sob Cze 23, 2012 10:45 am

katherine

katherine

pewnie nie trzasnęła mu drzwiami bo aż tak niewychowana nie jest. ale było jej dziwnie go słuchać. chciałaby mu wierzyć ale nie potrafiła. więc kiedy odszedł zamknęła drzwi i płakała cały dzień w przedpokoju bo nawet nie miała siły dojść do sypialni.

62derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:08 pm

katherine

katherine

zapijała smutki z massie albo sama no i z valentino który był jedynym wiernym jej mężczyzną teraz.

63derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:11 pm

massie

massie

z massie. to znaczy katherine upijała się do nieprzytomności właśnie a massie leżała na jej kanapie albo łóżku z głową na kolankach przyjaciółki. - nie dałam się jeszcze juelienowi, a ta szmata juliet zaczęła podrywać jamesa! jak myślałaś? że pozwolę im po prostu się do siebie zbliżyć... musiałam udawać, że go kocham. - jęknęła, bo sama nie była z tego zadowolona. dalej czuła obrzydliwy smak ust jamesa. okej! tak sobie przynajmniej to obrzydzała, chociaż jego usta dalej były smaczne i wiedziała, że ma niezły gust, więc zawsze kupował jej dobrą biżuterię. ciekawe czemu... może dlatego, że lubi chłopców? ech!

64derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:14 pm

katherine

katherine

chlała na umór bo nie chciała myśleć o tym paskudnym dereku. i przy okazji okropnie płakała z rozpaczy. westcnęła cicho. - to okropne massie. - powiedziała cicho i pokręciła głową uważając żeby nie zwymiotować. - przejebaaane. - dodała cicho. bo co innego miała jej powiedzieć jak była przejęta tym że widziała dzisiaj dereka w ich ulubionej kawiarni.

65derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:18 pm

massie

massie

- wiem. - westchnęła i spojrzała na nią tak z dołu. - nie pij więcej, co? nie masz pojęcia, ile ten cały alkohol ma kalorii.. - chciała ją do niego zrazić, bo jeszcze kat z tego związku wyjdzie jako nałogowa alkoholiczka. a wtedy massie chyba nie mogłaby się z nią przyjaźnić, bo przecież wstyd! podniosła się i spojrzała krytycznym wzrokiem na valentino. - mogłaś mu oddać tego kundla razem z walizkami - prychnęła nalewając sobie wody do szklanki, bo ona nie piła dzisiaj! jutro z rana miała próbę.

66derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:24 pm

katherine

katherine

- i tak nic nie jem to mogę pić. - mruknęła obojętnie bo skoro nie jadła to stwierdziła że może wlewać w siebie tony alkoholu. i tak kończyło się to wszystko w kiblu kiedy rzygała ostro co musiało być wykańczające skoro nie miała czym. - nie oddałabym mu valentino żartujesz? - pokręciła głową. - przynajmniej on jeden mi został kiedy dereka nie ma. mam się do kogo przytulić. - powiedziała tęsknym głosem.

67derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:27 pm

massie

massie

spojrzała na nią z politowaniem. - i przytulasz się do psa? nie możesz znaleźć sobie faceta? - uniosła brew. gdyby julien był chociaż trochę głupszy to pewnie z przyjemnością by go jej oddała, ale jednak miał niezłe ciało i był całkiem słodki. a ona lubiła trochę takie cioty. szkoda, ze nie wiedziała, jaką ten ma pasję. to znaczy wiedziała o wyścigach, ale nie że ten bierze w ich udział. i to nielegalnych! napiła się tej wody i poklepała ją po udzie. - zdecydowanie potrzebujesz pocieszenia!

68derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:29 pm

katherine

katherine

- nie chcę żadnego faceta massie. co mi z faceta jak wszyscy sa tacy sami! chuje zdradzają! nie patrzą na nasze uczucia nie chcę, nie chcę... - broniła się jakby ta ją wyciągała na jakaś randkę co najmniej. popłakała się znów. - nie chcę już pocieszenia, massie. chcę dereka z powrotem. ale przecież mu nie zaufam po tym wszystkim. - jęczała.

69derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:34 pm

massie

massie

słuchały jakiegoś radia i akurat leciała ta głupia piosenka dereka, której nawet massie nie skojarzyła bo miała w dupie jakiś jego zespół. - dlatego nie powinnaś się w nim zakochiwać ani ufać, tylko po prostu... mieć. kochać się z nim a nie w nim. - zaśmiała się wesoło. szkoda, ze ona nie kochała się od tak długiego czasu, a teraz nie miała czasu by nawet zadzwonić do juliena... szkoda, ze ostatnim razem nie wykorzystała jego fiutka i była teraz taka niezaspokojona. - nie wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki, katherine. - przypomniała jej i uśmiechnęła się do tej piosenki, co leciała. - fajna piosenka. - stwierdziła.

70derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:38 pm

katherine

katherine

więc słysząc tą piosenkę rozryczała się jeszcze bardziej bo za dużo jej przypominała. pewnie była o niej jaka to jest piękna i cudowna. co akurat uważała kiedyś za prawdę ale teraz miała ogromnie obniżone poczucie wartości. ciągle zastanawiała się w czym tamta laska jest lepsza. - nie da się tak massie. nie zawsze się tak da. - powiedziała zrozpaczona. - to nie jest fajna piosenka! to jest piosenka dereka! - warknęła i rozpłakała się bardziej.

71derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:41 pm

massie

massie

zrobiła wielkie oczy. - mówisz poważnie? - bo dalej ta piosenka jednak była fajna ale zaraz westchnęła i objęła ją ramieniem. - mówisz poważnie o tym powrocie do niego? może... nie wiem. powinnaś z nim pogadać? albo z jakimś jego znajomym, zeby wybadać teren. - gładziła jej ramię i od czasu do czasu muskała wargami jej skroń. - byliście ze sobą tyle czasu... może nie warto tego marnować? - teraz patrzyła na nich jak na siebie i patricka. też strasznie później żałowała tej decyzji. do teraz jej żałuje, że od niego odeszła.

72derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:45 pm

katherine

katherine

- jasne, że mówię poważnie. - pokręciła głową i westchnęła cicho. - ale jak mogę mu zaufać, massie. znów. nie umiem. nie umiem. będę się bała na kazdym kroku. a żaden z jego znajomych mnie nie lubi. - westchnęła ciężko bo na pewno tak właśnie było.

73derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:48 pm

massie

massie

- nie umiesz żyć z nim ani bez niego, katherine... zdecyduj się na coś, bo będziesz cierpiała do końca życia. - powiedziała z jakimś udręczeniem na twarzy. myślała o tym cholernym patricku i o tym, jak cudownie było być z nim zanim wyjechała do nowego jorku. przełknęła ślinę i napiła się wódki z butelki. - musimy znaleźć sobie nowych przystojniaczków! - klepnęła ją w udo.

74derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 10:57 pm

katherine

katherine

- już sama nie wiem, massie. wszystko mi się kręci. - jęknęła i kiedy tylko ja klepnęła poczuła że za dużo wypiła i prędko poleciała do łazienki. kiedy zaczęła rzygać chociaż nie miała czym to od razu poczuła się jeszcze bardziej nieżywa. derek nie pozwalał jej tyle pić. zawsze tulił ją do snu zanim przesadziła. nie pozwalał jej ćpać, bo się martwił a teraz? stoczuła się prawie na samo dno. na sesje chodziła tylko późnym popołudniem i wizażystki dużo pracują żeby wyglądała. z resztą nie tylko one.

75derek & kat - Page 3 Empty Re: derek & kat Wto Cze 26, 2012 11:01 pm

massie

massie

pewnie zaczynali wszyscy na nią narzekać i coraz częściej słyszało się o tym, że ketherine ma spaść z jakiegoś wysokiego miejsca w rankingu top modelek na models.com albo w ogóle mają z niego zdjąć. o nie! - kat! - jęknęła za nią i od razu poleciała za nią by zamknąć oczy na jej jęczenie nad kiblem. - musisz iść do psychologa. - stwierdziła poważnie i aż jej się w głowie zakręciło, dopiero teraz od tej wódki. ;c

Sponsored content



Powrót do góry  Wiadomość [Strona 3 z 4]

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next

Similar topics

-

» derek kim
» derek
» derek
» derek
» polly-derek

Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach